Warszawa

Zielone wzgórza nad Soliną - fotorelacja

Cały dzień spędziliśmy nad Soliną. Pogoda była cudowna, humor dopisywał.
Najpierw wycieczka statkiem po zalewie. Sam statek wzbudził w synku wiele emocji. Potem spacer po największej zaporze i karmienie wielkich ryb, które pływały tuż pod powierzchnią. Mały aż piszczał!

 

 

Na zaporze wiało i świeciło mocno słońce, także kapelusik ewentualnie okulary słoneczne obowiązkowe. Zapora Solińska jest dość długa, więc proponuję wózek dla dziecka. Po drugiej stronie zapory dużo budek, sklepików, swojskiego jedzenia, lodów, karuzeli - pieniążki się przydadzą..

 

Drugą część dnia spędziliśmy już na łonie natury daleko od ludzi, tłumu i hałasu nad pięknym piaszczystym brzegiem jeziora. Ciepła czysta woda, lasek i przecudne widoki. Później przyszedł czas na kąpiel i zabawy w  wodzie, oraz na grilla, na którym smażyły się własnoręcznie złowione rybki. W drodze powrotnej widzieliśmy dużo zwierzątek i ptaszków: krowy, konie, bociany, barany i wiele innych. Na koniec farma z jeleniami i sarnami.. coś niesamowitego i wszystko w otoczeniu  świeżego, czystego powietrza, przy śpiewie ptaków.


Nadesłała mama:

Ewa Sidor

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Okiem rodzica

Warto zobaczyć