Pamiętam, jak niemal siedem lat temu kupiłam mleczko Lovela jako pierwszy środek do prania ubranek i pieluch dla nienarodzonego jeszcze maleństwa i od razu pozytywne zaskoczenie - mleczko okazało się świetne. Bardzo delikatne, kolory ubranek bez zmian, chociaż mieszałam różne barwy, nic się nie zafarbowało i najważniejsze – nie uczulało. Okazało się, że mam małego alergika w domu (potem drugiego małego alergika – oboje atopowe zapalenie skóry) i nie było żadnych podrażnień skóry. Zapach jest bardzo delikatny, a to również ważne przy alergiach.
Mimo, że dzieci mają już 7 i ponad 3 lata, dalej stosuję proszki polecane dla dzieci, by dbać o ich wrażliwą skórę. Przez ten czas stosowałam oczywiście inne marki, ale zawsze z przyjemnością wracam do Loveli. Wolę formę mleczka niż proszku, ale to kwestia subiektywna. Moim zdaniem mleczko do prania Lovela jest znakomite, bo nie pozostawia śladów na ubraniach. Podczas prania ręcznego nie wysusza dłoni, dokładnie usuwa plamy i pozostawia przyjemny zapach. Mleczko jest wydajne, a opakowanie jest poręczne, sztywne i proste w użyciu. Proszki są równie skuteczne, też używałam – zarówno do białych, jak i kolorowych rzeczy.
Za to ostatnio w moje ręce trafił płyn do płukania Lovela. Zawsze stosuję płyn do płukania, bo mam twardą wodę i chcę, żeby ubrania były delikatniejsze. I tu się nie zawiodłam. Nowy płyn ma subtelny zapach i sprawia, że ubrania są miękkie i miłe w dotyku.
Dodam, że to nie reklama – naprawdę używam tych produktów i szczerze wszystkim Mamom polecam!
mama Monika
**********
Lovela kolor, hipoalergiczny proszek do prania używamy dopiero od niedawna. Jest to dobry proszek, który całkiem dobrze pierze, dobrze się spłukuje i pozostawia przyjemny, dość nikły zapach. Mój mały uczuleniowiec nosi bez problemu ubranka wyprane w tym proszku, więc w naszym przypadku sprawdza się jego hipoalergiczne działanie. Ubrania są czyste, ale należy do prania używać jednak płynu zmiękczającego, aby stały się one mięciutkie. Poza tym, nie mam żadnych zastrzeżeń. Jest to dobry proszek, godny polecenia mamom i opiekunom małych dzieci.
Lovela do białego, mleczko do prania sprawdziło się bardzo dobrze w moim domu. Mleczko ma homogenną, gęstą konsystencję i dość łatwo się go dozuje do pralki. Pranie było czyste, o ładnym zapachu i naprawdę miękkie mimo tego, że woda w naszym ujęciu słynie z twardości. Oczywiście miękkość uzyskałam przy zastosowaniu najwyższych zalecanych ilości mleczka. Ubranka moich dzieci odzyskały swoją biel. Fakt, że może nie wszystkie plamy zeszły idealnie, ale też jest to płyn do prania ubranek niemowlęcych a nie bardzo aktywnych chłopców kilkuletnich, którzy już nawet nie wiem co wsmarowują w swoje koszulki. Mleczko Lovela mogę ze spokojnym sumieniem polecić, ponieważ nie uczula, ładnie pierze i pozostawia łagodny i przyjemny zapach.
mama Anna