Warszawa

Dobór ilustracji do wieku dziecka

Dobór ilustracji do wieku dziecka

Ilustracje to nieodłączny element książek dla dzieci. Nie mają one jednak na celu jedynie urozmaicać lekturę. Aby zostały prawidłowo odebrane muszą być dostosowane do wieku, a tym samym możliwości percepcyjnych naszych pociech. Spróbujmy się zatem zastanowić, jakie cechy ilustracji powinniśmy brać pod uwagę, wybierając książkę dla naszego dziecka.


Po pierwsze stopień skomplikowania obrazu. Małe dzieci postrzegają syntetycznie, toteż ilustracje skierowane do nich nie powinny składać się z wielu szczegółów. Natomiast w miarę jak malec rośnie, rysunki mogą posiadać coraz więcej elementów, zyskiwać cieniowanie itp.


Po drugie należy mieć na względzie, iż dzieci odbierają ilustracje bardzo emocjonalnie. Musimy więc uważać, aby nie pokazywać im scen zbyt dramatycznych, ponieważ mogą one wprowadzić dziecko w stan przygnębienia, zachwiać optymistyczne nastawienie, niezbędne dla dobrego samopoczucia i rozwoju. Tu ważną rolę odgrywa oczywiście rodzic, który zna swoje maleństwo najlepiej i potrafi przewidzieć, czy dana ilustracja wpłynie na nie negatywnie.


Z tym problemem wiąże się także dobór odpowiedniej kolorystyki. Barwy nasycone (intensywne), czyste oddziałują na dzieci pozytywnie. Natomiast te przyćmione, złamane, czyli posiadające zauważalną gołym okiem domieszkę koloru białego, szarego lub czarnego, zaleca się dość późno, bo dopiero od około 9, 10 roku życia.


Warto także pamiętać, że dzieci najbardziej żywiołowo reagują na ilustracje nacechowane komizmem. Śmieszy je zazwyczaj, jak ktoś się przewraca, tłucze naczynia czy bije (komizm sytuacyjny), ale też dysproporcje i deformacje np. gdy postać jest za gruba albo ma zbyt długą szyję (komizm postaci).


Jak już wspomniano najmłodsze dzieci wolą uproszczone formy, jednak te starsze, około 6 roku, zaczynają ilustracje odnosić do rzeczywistości, dlatego ważny jest dla nich realizm. Kolejny etap następuje, gdy dziecko zauważa przyczynę deformacji, to, że obraz jest nierzeczywisty w jakimś celu, że coś to oznacza. Realizm nie jest już mu wtedy potrzebny do właściwego odbioru ilustracji. W fazę tę dzieci wchodzą w bardzo różnym wieku, niektóre dopiero mając 12 lat, potrafią prawidłowo interpretować rysunki.


Pamiętajmy, że dzieci posiadają potrzebę obcowania ze sztuką, ale musi ona być dostosowana do ich upodobań i możliwości psychicznych. Irena Słońska, autorytet w tej dziedzinie zauważa: „Specjalne zadowolenie daje dziecku kontakt z dziełem, którego temat nawiązuje do jego przeżyć i doświadczeń, a forma jest komunikatywna i daje satysfakcję estetyczną.”

 

Marta Pustuła

 


Bibliografia:
1. Irena Słońska, Psychologiczne problemy ilustracji dla dzieci, Warszawa 1977.
2. B. Mazepa-Domagała, O ilustracji w książce literackiej dla dzieci, [w:] Literatura dla dzieci i młodzieży (po roku 1980), Katowice 2008.

 

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Artykuły książkowe

Warto zobaczyć