Tak popularne wypełnione grochem woreczki doskonale służyły nam na gimnastyce korekcyjnej, czasami na zajęciach w-fu.
Ta zapomniana przez rodziców zabawa rozwojowa przechodzi swój wielki come back. Tak popularne wypełnione grochem woreczki doskonale służyły nam na gimnastyce korekcyjnej, czasami na zajęciach w-fu. Dziś pośród kilkunastu lalek Barbie i wszechobecnych plastikowych ludzików mogą być ciekawą odmianą.
Na 4 woreczki potrzebujemy :
Zszywamy maszynowo lub ręcznie 3 krawędzie kwadratów po lewej stronie materiału. Możemy pokusić się o wszycie do wewnątrz kolorowej tasiemki w roli wieszaczka. Następnie wywijamy woreczki na stronę prawą, zaprasowujemy i napełniamy grochem lub innymi dostępnymi w domu ziarenkami tak, aby jeden był cięższy, inny lżejszy. Na koniec zszywamy ostatni bok naszego kwadratu i szykujemy się do zabawy. :)
Woreczkami możemy bawić się na wiele sposobów:
Możemy grupować je w pary, możemy zgadywać, co mają w środku, możemy rzucać nimi do celu (tu sprawdzą się miski, podkładki pod talerze, czy okręgi zrobione ze sznurówek, szalików, skakanek).
Możemy nosić je na głowie, podnosić stopami, oceniać ich ciężar czy robić z nich poduszki i kołderki dla lalek. Możemy wymyślać im coraz to nowsze zastosowania, bo proste nie musi wcale być nudne.
Woreczki pobudzają wrażenia dotykowe, poprawiają koordynację, wpływają na ogólny rozwój naszych maluchów i lepsze samopoczucie zadowolonych z siebie rodziców.
mama Monika
Komentarze
te woreczki są super, jako dziecko korzystałem z nich:)pamiętam w szkołach tez zajęcia były z nimi i w przedszkolach na rytmice nawet:)
dodany: 2013-06-01 18:09:17, przez: abc