Taka dekoracja nie tylko bardzo ciekawie wygląda, ale także wnosi do pokoju słodko-orzeźwiający aromat. Po Świętach zaś można delektować się ich pysznym, lekko „podkręconym” smakiem! Plasterki cytrusów można także ułożyć na kaloryferze, aby ciepłe powietrze rozniosło piękną woń po całym mieszkaniu.

Świetnie do tego nadadzą się np. anyż czy wanilia. Idealnie będą wyglądać umieszczone w ozdobnym naczyniu w towarzystwie szyszek, żołędzi czy orzechów.

Intensywny aromat kompotu z suszu nie każdemu odpowiada. Aby go nieco przełamać warto dodać do niego także kandyzowane owoce jak np. papaję czy ananasa oraz skórki pomarańczy czy cytryny. Smak będzie jeszcze ciekawszy, a aromat unoszący się w powietrzu bardziej słodki.

Kawa z dodatkiem czekolady, cynamonu, wanilii, karmelu czy ze skórką pomarańczy o poranku? Nie ma nic przyjemniejszego, zwłaszcza jeśli to poranek świąteczny. Grzanym winem z dodatkiem imbiru czy kardamonu warto delektować się w zimny wieczór, najlepiej przy kominku wraz z rodziną.

Na rynku dostępne są olejki zapachowe o zapachu jodły, jałowca czy świerku. Dobrym pomysłem jest ich łączenie, by zbudować całkiem nową kompozycję. Tak przygotowany zapach wystarczy umieścić na podgrzewaczu na świeczkę lub kominku zapachowym, aby stworzyć w domu istny „leśny klimat”. Ich dodatkową zaletą jest to, że działają bakteriobójczo i korzystnie działają na drogi oddechowe. Alternatywnie można wykorzystać zapachy do ciast np. migdałowy czy waniliowy.

Umieszczone na dekoracyjnym półmisku czy koszu w towarzystwie gałązek jodły czy jemioły oraz owoców jarzębiny nie tylko będą cieszyć oko, ale także i zmysł powonienia. Kompozycję z szyszką możesz także dołączyć do dekoracji prezentów.

Półki sklepowe aż uginają się od produktów zapachowych kojarzonych ze Świętami, a producenci prześcigają się z pomysłami. Mamy więc do wyboru np. aromaty pieczonego jabłka, świątecznych muffinek z kardamonem, cynamonowych pierników,  mandarynek czy gałki muszkatołowej.

Korzenne pierniczki ustawione na stole w salonie wypełnią pokój przepięknym słodkim aromatem. Przy ich przyrządzaniu zaś zapachem wypełni się cały dom! Wycinanie kształtów i późniejsze dekorowanie zostawmy dzieciom – one to kochają! :)

Świerk dość szybko się osypuje, więc do przygotowania dekoracji zdecydowanie lepiej nada się sosna czy jodła, bo utrzyma się dłużej. Gałązki można umieścić w wazonach lub przygotować na ich bazie przepiękny wieniec nad kominek lub na drzwi wejściowe.

Zapach płonącego drewna w kominku to prawdziwa rozkosz dla zmysłu powonienia, zwłaszcza gdy za oknem biały mroźny puch a w salonie stoi strojna choinka. Taki akcent zapewne pamięta wiele z nas ze swego dzieciństwa. Może zatem warto odtworzyć magię tych wspomnień i przenieść je do swojego obecnego domu?