Bycie niemowlęciem to ciągła zmiana. W ciągu pierwszych 12 miesięcy życia dziecko przechodzi od biernego patrzenia w sufit do chodzenia i aktywnego uczestniczenia w życiu rodziny. Niemowlę doświadcza wielu nowych rzeczy, bardzo dużo się uczy, jest odbiorcą różnych bodźców oraz przeżywa mnóstwo intensywnych emocji. Czasem nadmiar wrażeń powoduje, że niemowlę płacze przez sen.
Płacz dziecka jest jednym z najbardziej stresujących chwil dla rodziców. Pragną jak najszybciej uspokoić maluszka i wykryć źródło płaczu. Na większość dolegliwości wymyślono lekarstwa. A jak zaradzić na niespokojny sen maluszka?
Niespokojny sen niemowlęcia może mieć wiele źródeł. Wśród nich wyróżnia się:
Mały człowiek w swojej naturze ma odreagowywanie wrażeń dnia w nocy. Co więcej, mózg dziecka stale się rozwija, wydłuża się pamięć, wyostrza percepcja, uruchamiają się procesy myślowe, więc to dodatkowo może być źródłem przebodźcowania. Z perspektywy dorosłego być może nic szczególnego się nie wydarzyło. Czasem wystarczy zmiana rytmu dnia, odwiedziny kogoś nowego, nagły huk na ulicy, zbyt głośny program w telewizji lub kłótnia rodziców. Dzieci są świetnymi obserwatorami i niestety, niczym gąbka, chłoną emocje wirujące w powietrzu, takie jak złość, frustrację czy smutek. A to przekłada się na ich samopoczucie i w konsekwencji sen nocny.
Płaczące dziecko jest w stanie postawić rodzica na nogi w kilka sekund. Jednak nerwy oraz krzyki nie są w takich momentach wskazane. Powinno się unikać również nagłego światła oraz hałasu.
W tym momencie należy:
Jeśli maluszek nadal płacze, ma zamknięte oczy oraz nie reaguje na mowę rodzica, warto spróbować mówić do niego cicho i spokojnie, aby delikatnie go obudzić. Taka nocna pobudka może spowodować problem z ponownym zaśnięciem, ale płaczące niemowlę nie zawsze wie, że jest już bezpieczne w ramionach rodzica.
Nocne płacze zdecydowanie nikomu nie służą. Rano dzieci są niewyspane i drażliwe. Rodzice są zmęczeni, a co za tym idzie bardziej nerwowi. Taka sytuacja nie sprawia, że w rodzinie panuje atmosfera bliskości. Aby na przyszłość zapobiec niespodziewanym przerwom w śnie, można spróbować kilku chwytów.
Jeśli martwisz się tym, że niemowlę płacze przez sen, to zdecyduj się na konsultację u swojego pediatry. Lekarz może zbadać dziecko i ustalić, czy potrzebne są np. dodatkowe badania. Warto wykluczyć każdą przyczynę bezsenności u dziecka, w tym również zdrowotną.
Poszukaj w swoim otoczeniu rodziców, którzy mają dziecko na podobnym etapie rozwoju. Być może ich pociecha również ma problem z nocnym snem. Dodatkowo wsparcie innych dorosłych jest niezwykle ważne w rodzicielstwie – można rozwiać wątpliwości i poszukać innych rozwiązań problemów.
Nie bój się prosić o pomoc. Jeśli możesz oddać dziecko pod opiekę komuś innemu na kilka godzin w ciągu dnia, to skorzystaj i naładuj w tym czasie akumulatory. Szybka drzemka może okazać się zbawienna w momencie, kiedy przerwy w nocnym śnie się przedłużają.
Zdesperowany rodzic chwyta się każdej metody, która przyniesie dziecku spokojny, nocny sen. W Internecie popularne są treningi snu. Mają przynieść przespaną noc, szczęśliwe dziecko i równowagę w domu. Bądź ostrożna i czytaj uważnie, jakie techniki proponują specjaliści. Często zalecają metodę wypłakania się i zmuszania dziecka do pozostania w miejscu snu. W perspektywie rozwoju nie są to do końca prawidłowe działania.
Płaczące dziecko, które zostało samo, przeżywa ciężkie chwile i ma do czynienia z dużą dawką hormonów stresu. Dodatkowo długi płacz może powodować wymioty, co bywa niebezpieczne. Finalnie niemowlę zasypia, ale z powodu skrajnego wyczerpania emocjonalnego i fizycznego – przypomnij sobie momenty, w których ty płakałaś do utraty tchu.
Cierpliwość to złota cecha. Przyda się również wtedy, kiedy niemowlę płacze przez sen. Najlepszym lekarstwem na takie chwile są spokój i ramiona rodzica.