Dzieci zamknięte w sobie, mające trudności z nawiązywaniem kontaktów z rówieśnikami dzięki posiadaniu psa stają się bardziej otwarte i bardziej śmiałe.

Posiadanie psa to przyjemność, ale także obowiązki. Należy go karmić, sprzątać po nim i wychodzić z nim na dwór. Dla dorastającego dziecka to prawdziwa szkoła życia!

Mały piesek wymaga wiele troski. Maluchy opiekując się nim nabywają więc bardzo cennych doświadczeń.

Posiadanie czworonoga to dla niego powód do dumy, ale także świetny sposób na zawieranie nowych znajomości. Dzieci mające psy są bardziej śmiałe w kontaktach z rówieśnikami, bardziej spontaniczne i weselsze, a także mają większe poczucie własnej wartości.

Wymyślanie nowych zabaw angażuje wyobraźnię dziecka. Maluch staje się więc przy czworonogu bardziej kreatywny i bardziej spostrzegawczy.

Niektóre rasy psów są świetnymi pomocnikami w pracy z dziećmi z porażeniem mózgowym. Pełnią więc rolę terapeutyczną.

Głaskanie psa czy samo przebywanie z nim znacznie redukuje poziom stresu.

Czworonóg angażuje dziecko do nieustannej zabawy, zarówno w domu, jak i na świeżym powietrzu. Dziecko więc szybko może spalić kalorie, zyskać lepszą kondycję i uniknąć nadwagi.

To bardzo ważne na każdym etapie jego rozwoju.

Obserwowanie psa, obcowanie z nim to cenna nauka dla dorastających maluchów. Dzięki temu nauczą się dużo więcej niż z książek.

Miłość do kudłatego lokatora domu sprawia, że dziecko troszczy się o jego zdrowie, głaszcze go, gdy ten skomle i pomaga, gdy ten jest zmęczony lub coś do boli. Maluchy stają się wrażliwe na krzywdę i uczą się współczucia. To dla nich prawdziwa szkoła uczuć.

Do tego często też nie ma także skłonności do alergii.

Spacery z czworonogiem to ogromy profit dla zdrowia. Wiele dzieci nie lubi wychodzić z domu i woli spędzać czas przed komputerem czy oglądając filmy. Posiadanie psa pozwoli to zmienić, bo wychodzenie z nim na dwór to okazja do częstszego przebywania na świeżym powietrzu.