Kuchnia to miejsce, w którym codziennie powstaje coś pysznego – od banalnie prostych kanapek po obiady złożone z dwóch dań czy smakowite desery. Niektórzy z nas spędzają w niej dużo czasu, chcąc dogodzić nawet najbardziej wybrednym członkom rodziny. Zdarza się też, że to właśnie oni wkraczają na kuchenne terytorium i z ogromną ciekawością podpatrują, w jaki sposób przygotowuje się posiłek lub sami stają się częścią tego procesu. Nie od dziś wiadomo, że gotowanie z dziećmi jest wspaniałym połączeniem praktycznej nauki z bezpieczną zabawą, której w kuchni nigdy nie brak. O tym samym z pewnością pomyśleli autorzy kulinarnych książek dla najmłodszych, których coraz więcej na rynku książek dziecięcych.
Przedstawiamy subiektywny ranking najlepszych pozycji książkowych, po które warto sięgnąć, chcąc udowodnić naszym pociechom, że mogą stać się autorami kulinarnego dzieła sztuki, odkryć nowe smaki, poznać kuchnie z różnych rejonów świata, a przede wszystkim dobrze się bawić i miło spędzić czas z dorosłymi.
Autorka wprowadza swoich małych czytelników w świat mieszkańców Dobrego Miastka, do którego dołączyli właśnie Madzia i Krzyś Wiśniewscy. Przeprowadzka i zmiana otoczenia okazują się dobrym pomysłem – dzieci zapoznają pana Alfreda Pączka, miejscowego piekarza, który proponuje ich rodzinie udział w konkursie cukierniczym. W książce mowa o niejednym słodkim wypieku; zarówno właściciel piekarni, jak i państwo Wiśniewscy chętnie chwalą się wszelkimi wykonanymi przez siebie słodkościami, których żadnym szkrabom nigdy dosyć. Duża ilość barwnych ilustracji (np. rumianych bułeczek) z pewnością porwie naszych ciekawskich malców do słodkiej krainy.
Basia, tytułowa bohaterka, za namową Taty pomaga w przygotowaniu posiłku dla całej rodziny. Przed nimi trudne zadanie – czy pomimo napotykanych trudności uda im się zaserwować coś naprawdę pysznego? Książka, oprócz kulinarnej przygody, jaką niewątpliwie stanowi współpraca rodziców z dziećmi, pokazuje, jak szybko dojść do porozumienia z najmłodszymi, pomimo chwilowego braku panowania nad sytuacją i w efekcie, jak dobrze jest zmierzać wspólnie do obranego przez siebie celu.
Tym razem Basia ma możliwość spróbowania różnego rodzaju słodyczy. Oprócz pouczającej rozmowy z Mamą, dziewczynka dowiaduje się, że są one niezdrowe lub można mieć na nie uczulenie. Słodkości w tej książce jest całe mnóstwo i chwilami bardzo trudno się im oprzeć. Basia wie, że nie może jeść ich codziennie, dlatego zaczyna się buntować. Kto z nas, rodziców, nigdy tego nie doświadczył?
Jeżeli wegetarianizm jest bliski Waszemu sercu i nie wiecie, jak przekonać do niego swoje pociechy, z pomocą przychodzi ta oto książka. Przepisy podzielone zostały na dwie kategorie: „słodkie” oraz „słone” i nie zajmują więcej jak dwie strony. To wspaniała propozycja na posiłki zdrowe, smaczne i mało skomplikowane. A kiedy my przejmujemy kontrolę nad tym, co dzieje się w kuchni, dzieci zaznajamiają się z kuchennym przelicznikiem czy niezbędnymi przyborami. Na końcu znajdziemy miejsce na nasze notatki… albo kreatywne rysunki małych mistrzów.
Jak przygotować puszyste naleśniki? Wystarczy mąka z wyhodowanych ziaren zbóż, mleko prosto od krowy, własnoręcznie ubite masło… lub zaopatrzenie się w potrzebne produkty w najbliższym sklepie. Nasi mali ciekawscy, oprócz tego, że dowiadują się, jak powstają poszczególne składniki, poznają też różne odmiany naleśników, którymi raczą się ludzie z różnych stron świata. Praktyczna wiedza połączona z kulinarnymi ciekawostkami.
Zdolne dzieci i ich rewelacyjne potrawy, które dla niejednego dorosłego stanowiłyby spore wyzwanie. Inspirując się ich ogromnym talentem i sporym zaangażowaniem, wspólnymi siłami można wyczarować w kuchni podobne lub nawet takie same „cuda”. Wiek nie jest żadnym ograniczeniem – ci zdolni pasjonaci gotowania są tego żywym przykładem. Przepisy „krok po kroku” pomogą Wam odnieść kulinarny sukces, a mnóstwo kolorowych fotografii przyciągnie wzrok malców i być może sprawi, że jeszcze nie raz będą jego współtwórcami.
Czy są dzieci, które nie znają Mikołajka i jego przyjaciół? Dla Ducasse’a stał się on inspiracją do napisania książki z przepisami na takie słodkości jak magdalenki cytrynowe czy lody czekoladowe. W środku znajdziemy krótkie, „mikołajkowe” dialogi i kilka słów od samego autora. Spotkanie z ulubionym bohaterem francuski kucharz połączył z możliwością wkroczenia najmłodszych w kulinarny i nie zawsze tak bardzo skomplikowany świat. Prosto, smacznie i słodko – w końcu każdy z nas zasługuje czasem na odrobinę przyjemności.
Każdy z przepisów jest ściśle związany z poprzedzającym go opowiadaniem, po którym Wasze pociechy z pewnością zapragną przygotować Placki ze Słonecznej Polany czy Smoczą Jajecznicę. Trzeba przyznać, że obok takich nazw nie da się przejść obojętnie. Autor wprowadza swoich najmłodszych odbiorców do świata Szepczącego Lasu i zapoznaje ich z wikingiem Tappim, który z ogromną chęcią zabiera się za tworzenie różnych prostych smakołyków lub jest ich degustatorem.
Każdy kraj i kontynent rządzi się swoimi kulinarnymi prawami. Dzieci dowiadują się z tej książki, co spożywają Chińczycy, Meksykanie, Australijczycy czy Francuzi. Niejedna potrawa może zszokować (a nawet zniesmaczyć), jednak nieco większym latoroślom może dostarczyć wiedzy z zakresu smakowych upodobań i kultury różnych narodowości, czym przecież tak bardzo potrafimy się od siebie różnić. Zawsze warto też dodać, że to, co spożywamy na co dzień, dla nas jest czymś normalnym, typowym i jak najbardziej akceptowalnym, ale dla innych będzie czymś nie do pomyślenia.
Wszyscy wiedzą, że dzieci lubią grymasić podczas jedzenia. Gdy zwykła rozmowa zawodzi, warto sięgnąć po książkę Emilii Dziubak, która udowodni, że spożywanie posiłków może stanowić odkrywczą przygodę i pole do popisu dla małych, początkujących kucharzy. Autorka zaznajamia ich z kluczowymi kwestiami, takimi jak mycie owoców i warzyw czy tym, jak ważne w naszej diecie są witaminy, proponuje też kilka łatwiejszych i trudniejszych przepisów. Niezastąpionym dodatkiem są kolorowe ilustracje, które uprzyjemnią zdobywanie kulinarnej wiedzy.
Autorka:
Weronika Woźny