Warszawa

Zanim podejmiesz decyzję o zapisaniu dziecka do żłobka… - czyli na co zwracać uwagę przy wyborze żłobka

Zanim podejmiesz decyzję o zapisaniu dziecka do żłobka… - czyli na co zwracać uwagę przy wyborze żłobka

Wychowankami żłobków zostają już kilkumiesięczne maluchy. Choć nie każde małe dziecko jest gotowe na rozłąkę z rodzicem, to jednak wiele okoliczności życiowych sprawia, że żłobek staje się czasem koniecznością. Oto, na co zwrócić uwagę, podejmując decyzję o zapisaniu pociechy do żłobka. Jak wybrać placówkę, która spełni potrzeby dziecka? Zapytaliśmy o to Joannę Smusz, psycholog, terapeutę integracji sensorycznej.

 

Rodzic na pełen etat? Niekoniecznie

 

Narodziny dziecka przewracają do góry nogami poukładany świat rodziców. To diametralna zmiana, zaliczana do jednych z najbardziej stresujących sytuacji w życiu. Doświadczenie rodzicielstwa – choć piękne, może wywoływać lęk i niepokój, szczególnie u matek, na które wciąż często w największym stopniu spada odpowiedzialność za potomstwo.

 

Dane ZUS pokazują, że to one głównie korzystają w pełni z urlopu macierzyńskiego oraz rodzicielskiego, tym samym, na jakiś czas rezygnują z kariery zawodowej na rzecz rodziny.

 

Jak można przeczytać na oficjalnej stronie ZUS:

Ojciec dziecka może też skorzystać z zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu macierzyńskiego. Jednak z danych ZUS wynika, że w zdecydowanej większości to kobiety korzystają z tego zasiłku i zostają z nowonarodzonym dzieckiem w domu. Wynika to poniekąd z tego, że pierwsze 14 tygodni urlopu macierzyńskiego jest zarezerwowane dla matki. (…) Jeśli po 14 tygodniach od urodzenia dziecka mama chce wrócić do pracy, to dzieckiem może zaopiekować się tata. Z takiej możliwości skorzystało od stycznia do końca maja 2021 r. ponad 3,9 tys. mężczyzn.

Po urlopie macierzyńskim rodzice mają prawo do urlopu rodzicielskiego. Od stycznia do maja 2021 r. z zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu rodzicielskiego skorzystało ponad 246 tys. rodziców, w tym 1,9 tys. mężczyzn.”

 

Jak widać, liczba mężczyzn jest tu nieznaczna w stosunku do liczby kobiet. Pokazuje to, że wciąż głównie to mamy zajmują się maluchem przez pierwsze miesiące jego życia.

 

Co zrobić, gdy następuje ten moment powrotu do pracy lub nie możemy pozwolić sobie na dłuższą przerwę w karierze zawodowej na rzecz wychowywania dziecka? Wówczas rozwiązaniem staje się żłobek.

 

Wedle przepisów, żłobek przeznaczony jest dla dzieci od ukończenia 20 tygodnia życia, teoretycznie więc pięciomiesięczny maluch może zostać podopiecznym takiej placówki.

 

Czy jednak dziecko w tym wieku jest gotowe na rozłąkę z rodzicem? Zapytaliśmy o to Joannę Smusz, psycholog, terapeutę integracji sensorycznej. Jak twierdzi ekspertka:

- Myślę, że nie warto zapisywać dziecka do żłobka zbyt wcześnie. Zdarza się, że placówki przyjmują już sześciomiesięczne niemowlęta. Najlepiej zaczekać, aż dziecko ukończy pierwszy rok życia. Wówczas dziecko jest już na tyle samodzielne, że rozłąka z rodzicem lub opiekunem nie będzie dla niego aż tak trudnym przeżyciem. Dziecko w tym wieku będzie bardziej gotowe, by zdobywać ciekawe doświadczenia w nowym otoczeniu.

 

 

Sygnały, które świadczą o tym, że maluch poradzi sobie przez kilka godzin bez obecności rodziców to:

  • dziecko nie boi się zostać samo – rozłąka z rodzicem jest trudniejsza dla dziecka, które nie ma doświadczenia w tym zakresie. Dlatego chcąc przyzwyczaić malucha do nieobecności rodziców, należy spróbować pozostawić dziecko pod opieką innego, znanego dziecku dorosłego, np. na początek na 5-10 minut, a potem wydłużać te okresy. Dziecko ma w sobie naturalną gotowość do tego, by pójść w świat, dlatego rodzic nie powinien się obwiniać, że pozostawia malucha pod opieką innych osób;

  • wykazuje zainteresowanie innymi dziećmi – do około 2 roku życia występuje tzw. zabawa samotna dziecka i zwykle najwięcej mówi się o interakcjach przedszkolaków. Jednak już we wczesnym dzieciństwie maluszki reagują na inne dzieci – chcą je dotknąć, cieszą się na ich widok, uśmiechają;

  • jest w stanie zasygnalizować własne potrzeby – choć kilku- czy kilkunastomiesięczny maluch zwykle jest za mały na to, by samodzielnie jeść lub korzystać z nocnika, to jednak dobrze, by dziecko, które idzie do żłobka umiało zakomunikować w jakikolwiek sposób, czego chce. Wówczas rodzic będzie spokojniejszy jeżeli chodzi o to, czy dziecko poinformuje opiekuna o tym, na czym mu zależy.

Ponadto dla wielu rodziców nie ma dobrego momentu, by oddać pod opiekę innych osób swoje dziecko. Tymczasem nie należy żłobka traktować jako zła koniecznego, ponieważ to miejsce, gdzie maluch może w intensywny sposób rozwijać się emocjonalnie i intelektualnie. To dzięki kontaktowi z innymi osobami, spoza najbliższego otoczenia, dziecko nabywa nowe umiejętności, które pozwalają mu na rozwój.

 

Maluchy programują... – jak wybrać żłobek dostosowany do potrzeb dziecka?

 

Zgodnie z najświeższym raportem GUS (stan na 31.12.2021 r.) liczba placówek opieki instytucjonalnej, tj. żłobków, klubów dziecięcych i oddziałów żłobkowych, wynosiła 5 tysięcy i zapewniała 191,6 tys. miejsc. Do sektora prywatnego należało trzy razy więcej placówek (75,4%) niż do sektora publicznego (24,6%). Oznacza to, że dla wielu rodziców publiczny żłobek, choć znacznie tańszy niż prywatny, jest poza ich zasięgiem.

 

Niektórzy rodzice nawet nie biorą pod uwagę wysłania dziecka do placówki publicznej, stawiając na żłobki prywatne, gdzie teoretycznie oferta zajęć jest zwykle bardziej urozmaicona niż w żłobku publicznym.

 

Jak jednak wybrać żłobek w rozsądny sposób? Czy warto wydać nawet kilka tysięcy złotych miesięcznie na „dobry” żłobek, w którego ofercie zapewnia się mnóstwo zajęć, w tym nawet… wstęp do programowania? Po pierwsze, należy krytycznie spojrzeć na ofertę konkretnej placówki i zastanowić się, czy zajęcia dostosowane są do możliwości rozwojowych dziecka. Po drugie, należy uważać na inną pułapkę, a mianowicie – przestymulowanie malucha.

 

 

Na temat istotnej roli równowagi między zajęciami dodatkowymi w żłobku a potrzebą wyciszenia w życiu dziecka, opowiedziała nam nasza rozmówczyni, psycholog, terapeuta integracji sensorycznej, Joanna Smusz:

 

- Zajęcia dodatkowe w żłobku są ważne z punktu widzenia potrzeb i rozwoju dzieci. W ofertach żłobków najczęściej można spotkać zajęcia ruchowe, zajęcia manualne, tematyczne, zajęcia na świeżym powietrzu, relaksacyjne, muzyczne, plastyczne, a także różne gry i zabawy. Ponadto w niektórych placówkach oferowana jest również nauka języka obcego. Każde z tych zajęć wnosi coś pożytecznego do życia dziecka, jednak należy pamiętać o tym, aby nie doprowadzić do przestymulowania malucha. Przestymulowanie jest stanem, kiedy na skutek zbyt dużej ilości i intensywności bodźców, jakie znajdują się w otoczeniu dziecka, jego układ nerwowy ulega nadmiernemu pobudzeniu, przez co utrudnione jest prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Nadmiar bodźców (słuchowych, wzrokowych, czuciowych, węchowych) dotyczy nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Jednak noworodek i niemowlę nie mają możliwości obrony przed nadmiarem bodźców. 

 

Jakie skutki przynosi przebodźcowanie dziecka? Jak wskazuje Joanna Smusz, to stan, który nie tylko nie służy dziecku, ale prowadzi do trudnych dla niego doświadczeń:

- Przestymulowane dziecko może przejawiać wiele zachowań świadczących o reakcji obronnej organizmu. Reakcje małych dzieci na nadmiar bodźców mogą być różne. Dziecko bywa nadmiernie rozdrażnione, niespokojne, płaczliwe. Wówczas rodzice mają trudności z uspokojeniem malucha. Czasem rodzicom wydaje się, że dziecko jest zmęczone, a mimo to ma problem z zaśnięciem.

 

Aby ochronić dziecko przed tego typu emocjami i reakcjami, warto pomóc mu się wyciszyć i zapewnić bezpieczeństwo. Jak podkreśla specjalistka:

- W pierwszych miesiącach życia wystarczy bliskość i obecność rodziców/opiekunów, ich dotyk oraz przytulanie.

 

Jak więc dobrać placówkę, by w pełni odpowiadała na potrzeby dziecka? Przede wszystkim warto dobrze sprawdzić konkretną instytucję. Jeżeli to możliwe, porozmawiać z rodzicami dzieci, które tam uczęszczają, skorzystać z tzw. drzwi otwartych, o ile instytucja je prowadzi. Dobrze jest też bezpośrednio skontaktować się z opiekunami w konkretnym żłobku i ocenić ich podejście do opieki nad dziećmi, czy jest w pełni tożsame z naszą wizją wychowania.

 

Na co rodzic powinien zwrócić uwagę wybierając placówkę idealną dla swojego dziecka? Jak mówi nasza specjalistka:

- Placówka przyjazna dziecku powinna wyróżniać się przede wszystkim wspieraniem rodziny w pielęgnacji i wychowaniu dziecka. Rodzice chcą, aby ich dzieci rozwijały się prawidłowo, lecz niekiedy brakuje im wiedzy lub pomysłów na to, aby wspierać swoje pociechy w codziennym funkcjonowaniu. Dlatego też ważne jest budowanie strefy współdziałania i udzielanie rodzicom wskazówek we wczesnym wspomaganiu rozwoju swoich dzieci. Wybierając żłobek rodzic powinien zwrócić szczególną uwagę na bezpieczeństwo, profesjonalną opiekę, a także na atmosferę panującą w placówce, a najlepszą rekomendacją będzie uśmiech dziecka.

 

Koszty – czyli skorzystaj z możliwości dofinansowania

 

Jeżeli decydujesz się zapisać dziecko do żłobka, warto mieć wiedzę na temat tego, czy placówka otrzymuje dofinansowania. Dobrze jest też samodzielnie skorzystać z różnych dodatków, m.in. dotacji z budżetu gminy lub ze środków unijnych, które obniżą koszty za żłobek.

 

Specjalistka z Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia Urzędu Miasta Krakowa, Anna Latocha, podpowiada, jaką dotację otrzymuje placówka na 1 dziecko w Gminie Miejskiej Kraków:

- Wykaz dotowanych placówek na dany rok udostępniany jest w Biuletynie Informacji Publicznej Miasta Krakowa pod adresem: https://www.bip.krakow.pl/?dok_id=98877 . Miesięczna kwota, o jaką obniżane będą opłaty za opiekę, wyliczana jest wg wzoru: liczba godzin zapewniania opieki dziecku w danym miesiącu (liczona na podstawie zawartej z rodzicem/opiekunem prawnym umowy o zapewnianie opieki, jednakże nie więcej niż 10 godzin dziennie) x 3,50 zł. Miesięczna dotacja na dziecko wynosiła w 2022 r. 357 zł, a od 2023 r. 735 zł.

 

Ponadto od 1 kwietnia 2022 roku rodzic może złożyć do ZUS wniosek o dofinansowanie obniżenia opłaty za pobyt dziecka w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna.

 

Taki dodatek należy się wszystkim rodzicom, niezależnie od dochodów. Dofinansowanie nie przysługuje na dziecko, na które opiekun otrzymuje rodzinny kapitał opiekuńczy. Aby móc skorzystać z dofinansowania, Twoje dziecko musi uczęszczać do żłobka lub klubu dziecięcego wpisanego do rejestru żłobków i klubów dziecięcych.

 

Dofinansowanie to maksymalnie 400 zł, ale kwota nie może przekraczać wysokości opłaty, jaką rodzic płaci już po uwzględnieniu zniżek, dotacji z budżetu gminy lub środków unijnych. Do opłaty nie wlicza się opłaty za wyżywienie.

 

Wiedzą w ramach rozmowy podzieliła się z nami pani Joanna Smusz, psycholog, terapeuta integracji sensorycznej. Poznaj lepiej naszą specjalistkę. Oto kilka słów ekspertki o sobie:

Na co dzień pracuję z dziećmi i młodzieżą w różnym wieku. Kontakt z moimi podopiecznymi sprawia mi wiele radości i satysfakcji. Zajmuję się w szczególności diagnozą trudności w nauce i problemów wychowawczych, badam również gotowość dziecka do podjęcia nauki w szkole oraz aktualny poziom rozwoju małego dziecka. Ponadto prowadzę zajęcia o charakterze terapeutycznym, zajęcia w ramach wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, terapię integracji sensorycznej, a także trening umiejętności wykonawczych. Współpracuję ze szkołami, przedszkolami oraz instytucjami działającymi na rzecz dziecka i rodziny. Stale doskonalę swój warsztat pracy biorąc udział w różnych formach doskonalenia zawodowego. Prywatnie jestem szczęśliwą żoną, a moim największym marzeniem jest zostać mamą w najbliższej przyszłości.. Czas wolny najchętniej spędzam na łonie natury, co pozwala mi się zrelaksować i uporządkować myśli. Uwielbiam podróżować i odkrywać nowe zakątki świata. Byłam już w wielu pięknych i ciekawych miejscach na Ziemi, ale też jeszcze wiele krajów chciałabym odwiedzić.

 

 

Zobacz też:

 

Bibliografia:

 

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Artykuły

Warto zobaczyć