Warszawa

Klucze i inne kluczowe sprawy

Recenzja książki:

Mieszko Detektyw

Mieszko Detektyw

Katarzyna Wasilkowska
od 8 do 12 lat
PATRONAT

Klucze i inne kluczowe sprawy

Strzeż się Sherlocku Holmesie, wkrótce twe imię zostanie zapomniane, bo oto przyszedł czas na nową osobistość wśród światowej sławy detektywów - Mieszka.

 

Można by nawet rzec Mieszka I, lecz nie chcemy was narażać na niepotrzebne, szkolne skojarzenia. Choć niewątpliwie Mieszko to pierwszy detektyw, który mając osiem lat chce zostać hodowcą pomidorów, pierwszy, który należy do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej i pierwszy, który wie, jak ciasna powinna być XVIII-wieczna suknia balowa. A także jak istotny jest związek między kobiecymi butami i dobraną do nich torebką. W tym wypadku jest to zaś wiedza kluczowa.

 

 

Wiedza kluczowa, czyli klucze do detektywistycznego świata Mieszka. 

 

Klucz 1 ⇒ znajomość rodziny

 

Mieszko, jako bystry obserwator, doskonale wie, czego i kiedy spodziewać się po swoich najbliższych. Po młodszej siostrze, zwanej przez bohatera Kazimierą, by nadać jej dziecięcej osobie trochę powagi, można spodziewać się, że pewnego dnia zadławi się czereśniowym podmidorkiem, które, zupełnie nieodpowiedzialnie, łyka bez gryzienia. Dlatego Mieszko już teraz doskonali sztukę pierwszej pomocy w Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej. Można zakładać również, że to ona będzie kryła się za zniknięciem każdego typu słodkich żelków, jakie dostępne są w domu. Chyba że tajny słoik został źle zakręcony, wtedy w grę wchodzi jeszcze jeden podejrzany - Henryś. Po Henrysiu można się spodziewać, że zje wszystko, co znajdzie. Szczególnie pomidory, na których widok (i zapach) zaczyna żałośnie poświstywać. Nie jest to nietypowe zachowanie biorąc pod uwagę, że Henryś jest świnką morską, którą tata dostał na czterdzieste urodziny. Zwierzak doskonale wyczuwa, kiedy mama Mieszka gotuje swój popisowy sos z malinowych pomidorów. Po mamie zaś można się spodziewać, że przygotowane przez nią danie będzie doskonałe, pod warunkiem, że akurat jej głowy nie zaprząta jeden z wielu charakterystycznych problemów. Charakterystyczne problemy mamy mają to do siebie, że wywołują wielkie zamieszanie zwykle bez najmniejszego powodu. Tak, jak te nieszczęsne klucze.

 

 

Klucz 2 ⇒ znajomość samego siebie

 

Mieszko nie lubi pozostawiać niczego przypadkowi, a już w szczególności nie zamierza zawierzyć mu swojej przyszłości. Ma na nią szczegółowy plan, a kolejne pomysły zapisuje w notatniku o doniosłym tytule Kim zostać, żeby być Kimś (w przyszłości). Pomysłów jest obecnie dwadzieścia trzy, a nowych wciąż przybywa. Oprócz hodowcy pomidorów znalazł się tam właśnie wpis o byciu fachowcem. Takim od wszystkiego, którego trzeba błagać o wolny termin i któremu płaci się za niego góry złota. Gdyby był taki specem, mama nie musiałaby wisieć teraz na telefonie i z rosnącą rozpaczą szukać kogoś, kto dziś, natychmiast, zmieni zamki w drzwiach. Znowu wszystko przez te klucze. 

 

 

Klucz 3 ⇒ zgubiony

 

Tak dochodzimy do kluczowego tematu, dzięki któremu mamy okazję poznać Mieszka w jeszcze jednej z życiowych ról - detektywa. Kluczowe są tu klucze do domu, które były w torebce mamy, a teraz ich tam nie ma. Nie ma także portfela, szczotki do włosów, pomadki ochronnej ani podręcznego zestawu nici. Jest za to wielkie nieszczęście na twarzy mamy i realna groźba, że dziś Mieszko nie tylko nie zje obiadu, lecz także nie dostanie deseru ani kolacji. Trzeba ratować sytuację zanim mama i spokój rodziny nie pogrążą się w kompletnym chaosie. Mieszko obserwuje, Mieszko dedukuje, Mieszko bada przesłanki i wyciąga hipotezę. Czy okaże się ona słuszna? Czy bohater doczeka się ukochanego spaghetti, a Henryś swojej porcji pomidorów? Przekonajcie się sami. 

 

 

Klucz 4 ⇒ do dobrej zabawy

 

Nowa seria detektywistyczna z pewnością spodoba się dzieciom w wieku wczesnoszkolnym. Bohaterem jest ich równolatek, który prowadzi narrację w sposób dowcipny i wciągający. Opowiada o sobie i o swojej nietuzinkowej rodzinie, a przede wszystkim z wielką powagą i dojrzałością prowadzi śledztwo, którego nie powstydziłby się sam Sherlock Holmes. Wyjaśnia czytelnikom tajniki dobrze prowadzonego dochodzenia oraz uczy, jak zostać hodowcą pomidorów. W życiu ważne jest bowiem zdobywanie nowych doświadczeń, bo może któreś z nich doprowadzi nas do bycia tym Kimś, kim naprawdę chcemy być. 

 

Przeczytaj również

Polecamy

Inne recenzje

Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia

Kto obudził niedźwiedzia?

Recenzje CzasDzieci.pl
Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia
... czytaj więcej »

Warto zobaczyć