Temat ekologii i dbania o środowisko powinien być bliski każdemu z nas. Według naukowców nasza planeta i środowisko naturalne już dawno straciły równowagę i zmierzamy (w coraz szybszym tempie) ku katastrofie. Kluczem do zatrzymania tego trendu jest chyba tylko wiedza i praca nad naszymi nawykami. Nie od dziś wiadomo jednak, że apele kierowane do wszystkich, nie trafiają tak naprawdę do nikogo. Zobojętnieliśmy na przekazy z mediów, mówiące o tym, że trzeba dbać o środowisko naturalne. Niezwykle ważne jest zatem podejście jakie zastosowała Joanna Krzyżanek. Bohaterka jej książki - Maniutka - zdobywa wiedzę na temat zgubnego wpływu używania folii i plastiku, czyli torebek foliowych, rurek do napojów czy butelek i postanawia podzielić się nią z mieszkańcami swojej kamienicy. Robi to jednak w przemyślany sposób: odpowiednie komunikaty kieruje do odpowiednich osób. Jej sąsiad codziennie ze sklepu przynosi zakupy w foliowych torebkach. Maniutka wylicza ile toreb zużywa miesięcznie i rocznie oraz jaki koszt ponosi z tego tytułu. Jednocześnie pokazuje sąsiadowi, że za tę cenę mógłby kupić coś innego.
Jakie efekt przynosi taka taktyka? Podpowiemy - dobry, ale zachęcamy Was do czytania tej opowieści, bo po pierwsze warto wiedzieć, co zrobić by nie zużywać tyle butelek czy rurek plastikowych, a po drugie czytanie to sama przyjemność.