Warszawa

Recenzja książki:

Dzieciakom i ptakom

Dzieciakom i ptakom

Tadeusz Mioduszewski
Janusz Stanny (Ilustr.)
od 3 do 7 lat

Skąd się biorą ciepłe słowa

Skąd się biorą ciepłe słowa. Gdzie mogą znajdować się miłe słowa – nikt nie wie. Może Ty wiesz?
Widziałem na rowerze. Ciekawe kto miał ten sen? Co to za zwierzę? Może niedźwiedź albo dzik? Tego nie wie nikt.
Komu pasikonik. Na swoich skrzypcach gra. Kto go słucha?
Bądź łaskawy. Nie niszcz trawy. Zdmuchnijmy też dmuchawce. Niechaj pyłki polecą do nieba. Chociaż tylko jeden, proszę…
Piesek Brysio zwykłym kundlem jest. Ma budę swoją, miseczkę i pana swego też. Wygodę ma wielką. Śnią mu się kości ogromniaste. Tylko ta pusta micha po przebudzeniu…
Śpią w gniazdkach młode ptaszki. Wszystko już śpi: kotki przytulone, drzewa, żuczek malutki i cała przyroda.
Zamknij oczki. Zamknij oczki, uszki, rączki, nóżki, buzię, zgub gdzieś swój klucz, myśli schowaj pod poduszkę i zaśnij.
Ja też już idę spać, zatem to chyba już koniec.

 

Igor, 7 lat

 

Przeczytaj również

Polecamy

Inne recenzje

Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia

Kto obudził niedźwiedzia?

Recenzje CzasDzieci.pl
Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia
... czytaj więcej »

Warto zobaczyć