Marzi to opowieść o Polsce lat 80. widzianej oczami kilkuletniej dziewczynki. Niepowiązane fabularnie historie ukazują świat, którego logikę narzuca wola przetrwania. Kolejki, zapisy na towary, zakupy na zapas, zabawy dzieci, pielgrzymka papieża, czołgi na ulicach. Nie ma tu wielkiej polityki, martyrologii ani sentymentalizmu, jest natomiast szczerość w portretowaniu postaci i relacji rodzinnych oraz dbałość o szczegóły.
Marzi odwołuje się do emocji i wspomnień czytelników. Trafia do starszych i bardzo młodych. Pierwszym uzmysławia, ile się zmieniło w Polsce, drugim opowiada, jak było.
Marzi jest świadectwem pewnej epoki, stanowi też zbiór bardzo osobistych wspomnień z czasów wciąż żywych w pamięci Polaków. Komiks w tym samym stopniu zainteresuje tych, którzy pamiętają absurdalną polską rzeczywistość przełomu lat 80. i 90., jak i tych, którzy jej nie doświadczyli. Album powstał z myślą o czytelnikach mieszkających na zachód od Polski, nieznających realiów PRL i mimo dużych barier społeczno-kulturowych został ciepło przyjęty przez krytykę.
"Pomysł Marzi zrodził się w mojej głowie w 2003 roku przed świętami. - wspomina Sylvain Savoia, autor rysunków. - Marzena opowiadała mi wtedy, że na kilka dni przed świętami Polacy kupują żywe karpie. Trzymają je w wannie aż do chwili, w której postanowią je zabić. Wizja wszystkich tych mieszkań i łazienek z wannami, w których pływają karpie, spędzając w nich swe ostatnie chwile, sprawiła, że zapragnąłem to narysować. Nie znałem Polski. Marzena nie rozumiała, dlaczego jej wspomnienia miałyby wzbudzać zainteresowanie. W końcu dla niej były jedynie częścią jej codziennego i banalnego życia. Opowiadała tak barwnie i z takim ładunkiem uczuć, że jej przeżycia wydały mi się szalenie egzotyczne. Pomysł, by nadać jej wspomnieniom formę komiksową, wprawił ją w zdumienie. Dotąd, poza komiksową wersją Tarzana, którą czytała w wieku dziesięciu lat, nie miała z komiksem do czynienia."
Marzena Sowa potwierdza: – "Marzi to mała dziewczynka, która opowiada o swoich przeżyciach w okresie PRL-u. Marzi to ja – mówi współautorka komiksów, w których wielka historia Solidarności jest tłem dla przygód dziecka lat 80. – Marzi dużo myśli, analizuje, zastanawia się. Ten komiks to taki trochę pamiętnik, a każda ilustracja jest jak zdjęcie z albumu." - dodaje Sowa.
"Dla obcokrajowców, zwłaszcza spoza zachodniej granicy Polski, historie Marzi są intrygujące i trochę ekscentryczne. – Mają świadomość, gdzie leży nasz kraj, zawsze trochę o nim wiedzieli, o papieżu Janie Pawle II, o Solidarności, o Jaruzelskim. Ale nie wiedzieli, że mimo wszystko my mogliśmy żyć w tym PRL-u szczęśliwie, mieć normalne dzieciństwo. Nasze zabawy może były trochę dziwne dla nich, ale w sumie dzieciństwo moje, czyli Marzi jest bardzo uniwersalne. – wyjaśnia autorka. Każdy może się w jakiś sposób z nim utożsamić. Najciekawsze historie pisze życie i taki jest ten komiks."
Cykl o Marzi zdobył popularność w państwach frankofońskich i w Polsce. Doceniono go również w wielu innych krajach, a w USA ukazał się w prestiżowej linii wydawniczej DC Vertigo.