Już 1 lutego na scenie Teatru Groteska odbędzie się premiera spektaklu „Dzień osiemdziesiąty piąty”, w reżyserii Agi Błaszczak.

To współczesna reinterpretacja opowiadania Ernesta Hemingwaya „Stary człowiek i morze”, która zostaje przeniesiona w zupełnie inne realia - na oddział szpitalny, gdzie główny bohater, stary i zapomniany przez bliskich, wyrusza w swoją ostatnią podróż. Towarzyszy mu młody pielęgniarz, a ich spotkanie staje się początkiem niezwykłej opowieści o odwadze, relacjach międzyludzkich i konfrontacji z nieuniknionym końcem.

Tekst Hemingwaya fascynuje mnie swoją uniwersalnością, którą staramy się przełożyć na scenę. Historia starego Santiago moim zdaniem działa inaczej na każdego odbiorcę, w zależności od jego wrażliwości i doświadczeń, przez które przeszedł w życiu. Na scenie opowiadamy o ludzkiej samotności, odchodzeniu i o potrzebie szczerej, autentycznej relacji z drugim człowiekiem - to tematy, które w różnym stopniu dotyczą każdego i każdej z nas, niezależnie od wieku - mówi reżyserka spektaklu, Aga Błaszczak.

W „Dniu osiemdziesiątym piątym” Błaszczak porusza istotne tematy, które nie tracą na aktualności – strach przed śmiercią, odchodzenie, a także siłę odwagi i walki z własnymi lękami. To opowieść o wyjątkowej relacji międzypokoleniowej, której głębia ujawnia się w szczerych rozmowach i gestach. Santiago i młody pielęgniarz pomimo różnicy wieku, tworzą więź opartą na wspólnym zrozumieniu i potrzebie rozmowy o życiu, śmierci i strachu przed nieznanym. Historia Santiago staje się punktem wyjścia do rozważań na temat samotności osób starszych, ich relacji z rodziną i społeczeństwem. To spektakl, który stawia pytania o naszą wrażliwość na potrzeby innych oraz o to, jak reagujemy na temat śmierci – tematu wciąż pełnego tabu we współczesnej kulturze.

W spektaklu będzie można zanurzyć się w czułą, wizualną opowieść wypełnioną emocjami. Ich niesamowitym nośnikiem jest lalka głównego bohatera Santiago, animowana przez Pawła Kuźmę. Tak niezwykle precyzyjna animacja, nad jaką pracujemy nieczęsto jest widywana w polskich spektaklach. Całości dopełniają także efekty dźwiękowe grane i wykonywane na żywo przez Dominikę Guzek wcielającą się w metaforyczną postać Śmierci – dodaje reżyserka spektaklu.

To niezwykłe połączenie precyzyjnej animacji lalki i żywej muzyki przenosi nas w świat, gdzie emocje stają się namacalne, a każda scena wywołuje głębszą refleksję. Spektakl nie tylko bawi, ale także zmusza do zastanowienia się nad tym, co naprawdę ważne w naszym życiu. Z każdą minutą wciąga coraz bardziej, prowadząc widza przez labirynt uczuć, które zostają z nim długo po zakończeniu przedstawienia…

„Dzień osiemdziesiąty piąty”
Aga Błaszczak na motywach opowiadania Ernesta Hemingwaya „Stary człowiek i morze”

Reżyseria: Aga Błaszczak
Scenografia: Joanna Kubik
Muzyka: Paweł Rychert
Reżyseria światła: Filip Niżyński
Projekcje: Patryk Leszczyński
Produkcja: Anna Ratkowska-Filipowicz
Inspicjent: Marek Stawowczyk

Występują:

Dominika Guzek
Paweł Kuźma

Scena dla dzieci starszych
Premiera: 1 lutego 2025
Spektakl dla widzów od 12 lat