Porady naszych Ekspertów
2,5 roku - nie mówi
Witam serdecznie Panią Profesor.
Mój problem to 2,5 roczny synek. Zdrowy, bardzo energiczny, z nadruchliwością ruchową. Szybko zaczął gaworzyć, mówić mama i tata, ale niestety jego rozwój mowy stanął w miejscu. Jego zasób słów to: mama, tata, baba, dada, psiwie (picie), psi (śpi), tu, pa, ide, nie, tak, trzy, aaa (spać), lala (Laura imię siostrzyczki), da (daj), tutu (pociąg, tramwaj, autobus) i masa wyrazów dźwiękonaśladowczych np zamiast nazw zwierząt (aaa- koń, mu- krowa, pipipi- mysz, itp).
Szybko się zniechęca próbując coś powiedzieć a kiedy mu nie wychodzi. Mlaszcze chcąc dostać loda czy coś do zjedzenia, wciąga powietrze przez dzióbek z ust kiedy chce się napić z butelki i w inne wymyślne sposoby komunikuje swoje potrzeby. Doskonale rozumie wszelkie polecenia, nawet skomplikowane, złożone zdania.
Ma świetną pamięć, i słuch muzyczny. Potrafi wynucić na "tatata", "bababa", "papapa" całe piosenki.
Zapamiętuje np. całą reklamę telewizyjną i potem nuci równocześnie z nią melodię śpiewając tylko wyrazy które umie wypowiedzieć. np: \"Merci, że jesteś tu (...)\" śpiewa tata ta ta ta tu, lub stary niedźwiedź mocno śpi, śpiewa: pa pa pa pa pa pa psi.
Lubi liczyć przedmioty na głos ale samym wyrazem trzy (ze zróżnicowaną intonacją. Tak samo odpowiada na pytanie ile ma lat- trzy. A na, jak masz na imię? Julo (ale bardzo nieporadnie. Uwielbia zabawy z innymi dziećmi na placu zabaw, lubi twórcze zabawy, wskazuje paluszkiem na obrazki o które go poproszę, sam się ubiera, zna części ciała. Jest bardzo mądry- choć nie mówi! Nie ma rączki dominującej- wciąż używa ich na zmianę. 2 miesiące temu urodziła się nam córka, od tego czasu jakby cofnął się w rozwoju. Chciałby pić z butelki, pieści się itp.
Terminy do poradni logopedycznych są u nas w Łodzi podobno dość długie. Rozważam pójście z nim do jakiegoś klubu malucha. Zastanawiam się nad kupnem polecanego przez Panią zestawu słucham i uczę się mówić. Po jakim czasie można zauważyć pierwsze efekty? I jak zachęcić do tak długiego słuchania przez słuchawki dziecko niecierpliwe i szybko się nudzące. Bardzo proszę o kilka podpowiedzi, będę niezmiernie wdzięczna.
Pytanie przesłała Pani Ewa z Łodzi
Psycholog, logopeda
Odpowiedź:
Droga Pani Ewo,
Trochę mnie niepokoi ten przerost odpowiedzi prawopółkulowych (muzyka, reklamy). Tylko lewa półkula mózgu radzi sobie z przetwarzaniem języka. Proszę koniecznie wyłączyć wszystkie stymulacje prawopółkulowe: zabawki dźwiękowe, telewizja, komputer, muzyka i poświęcić godzinę dziennie na stymulacje lewopółklulowe. Ta godzina może być podzielona na 10 minutowe odcinki. Także słuchanie w programie "Słucham i uczę się mówić" może być po 3 minuty. WAŻNE BY SYNEK SŁUCHAŁ W SŁUCHAWKACH!
Efekty widać po pierwszym tygodniu codziennej pracy. Jeśli Synek nie wybrał ręki proszę ćwiczyć prawą, to korzystne dla rozwoju mowy.
Odradzam na razie kluby malucha, bo dla dziecka niemówiącego to duża frustracja, gdy nie może ustalać zabaw, ról i relacji z rówieśnikami.
Teraz jest Pani w domu i chłopiec odczuje to jako odrzucenie z powodu pojawienia się Laury.
Zachęcam także do stymulacji rozwoju mowy poprzez program "Kocham czytać" - www.we.pl
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze
Witam serdecznie Panią Profesor. Mój problem jest następujący mój synek ma 2lata i 11 miesięcy ma problem z mową wypowiada miał chał mu wszystko rozumie co do niego się mówi lecz kiedy proszę powiedz mama on mówi yy kiedy jest glodny idzie do lodówki kiedy chce pić podaje kubek itd ogląda dużo telewizji zauważyłam że kiedy maluje kredkami trzyma ją raz w prawej a raz w lewej raczce ma rodzeństwo w wieku 5 i 10 lat bawi sie z nimi jak normalny trzylatek lecz niepokoi mnie brak mowy u synka MIESIĄC TEMU BYLIŚMY u laryngologa pani doktur stwierdziła że ma w lewym uchu jakiś niedosłuch jutro idziemy na badanie sluchu we śnie czy to może być przyczyną ciężkiej mowy syna ?
dodany: 2012-03-19 22:49:48, przez: Anna