Porady naszych Ekspertów
Moje dziecko czyta!
Dzień dobry, chciałam podziękować za książeczki "Kocham czytać". Zakupiłam je dla 1,5 rocznej córeczki kilka miesięcy temu (obecnie 21 miesięcy) i od czasu do czasu czytałyśmy pierwszą książeczkę. Moja córeczka zaskoczyła mnie, bo choć czytałyśmy ją niezbyt systematycznie, to niedawno córeczka zaczęła czytać pięknie samogłoski A,O,U,I ! Sama pokazuje paluszkiem i sama czyta i sprawia jej to dużo radości! Czasem nawet wynajduje w innych książkach znane sobie samogłoski np. w tytułach i pokazuje paluszkiem i czyta! Samogłosek E oraz Y jeszcze nie czyta, ale mam nadzieję, że to kwestia czasu, bo teraz będziemy już czytać codziennie, zaczynamy też pomału czytać sylaby z książeczki nr 3 (np, czyta pa pa). Zrobiłam też dla niej kartoniki z samogłoskami i obrazkami i to też chyba sporo pomogło. Córeczka ok. 20 miesiąca zaczęła łączyć wyrazy w dwuwyrazowe zdania (np. tata papa (na pożegnanie), am nie, babcia nie, tam byś (tam iść), to ce (to chce)), zna około 30-40 słów, ale tylko jedno i dwusylabowych (typu: babcia, tatuś, lala, kako (kakao), kaka (klatka schodowa, kaczka), pciu (piciu)), mówi też uproszczone i zniekształcone imiona np. Babo (na murzynka Bambo), Baciuś (Maciuś), Byś (Zbyś)), czasem jej się zdarzy coś odmienić,np. zawoła: tato. Myślę, że książeczki jej pomogły w rozwoju mowy, bo wcześniej mówiła mało. Lubi, gdy jej opowiadam o obrazku, a sama czyta, to, co jest w "dymku". Niestety, nie chciała słuchać w słuchawkach i bardzo się przy nim złościła,więc na razie odpuściłam jej program słuchowy "Słucham i uczę się mówić", ale może jeszcze za jakiś czas znowu spróbuję. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie serii "Kocham czytać". Wszystko jest tam napisane dużymi literami. Jak mówi Pani doświadczenie, czy dzieci potem nie będą musiały od nowa niejako uczyć się czytać i czy nie będą miały trudności? Przecież większość tekstów (także w szkole) jest jednak pisana małymi literami? Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za książeczki!
Pytanie przesłała Pani Irena
Psycholog, logopeda
Odpowiedź:
Droga Pani Ireno,
bardzo dziękuję za miłe słowa. Cieszę się niezmiernie, że doświadcza Pani radości oglądania rozwoju swojego dziecka. Proszę się nie martwić o małe litery. Od 32 lat uczę dzieci czytać. Kiedy już nauczą się rozpoznawać wyrazy zapisane wielkimi literami SAMODZIELNIE odczytują małe litery. To jest właśnie cud myślenia przez analogię i jednocześnie wspaniały trening myślenia. Mam nadzieję, że Pani świadectwo pomoże innym dzieciom.
Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze