Droga Pani Agnieszko,
w wieku pięciu lat, to już jest tylko późna interwencja.
Dziecko z afazją ma problem z rozumieniem języka i nie może Pani uczyć jak osobę dorosłą języka polskiego jako obcego (np."Uczę mówić np. to jest kot, to są koty itd"). Dziecko z afazją musi uczyć się technikami komunikacyjnymi w żywych dialogach, nie czytanych. Pani też straciłaby zainteresowanie dla tekstu czytanego Pani w obcym języku. Język pisany ma inną gramatykę niż tekst mówiony.
O tym jak pracować z dzieckiem z afazją pisałam w kilku referatach (może je Pani znaleźć w zakładce do pobrania na stronie www.centrummetodykrakowskiej.pl). Poświeciłam także afazji dziecięcej
i technikom komunikacyjnym kilka rozdziałów w mojej ostatniej książce
"Metoda Krakowska wobec zburzeń rozwoju dzieci".
Ważna jest nauka rozumienia pytań, zanim dziecko je zada, to wszystko
robimy stosując programowanie języka.
Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska
Komentarze