Pani Profesor, zachowania mojej córeczki (wcześniak, wylew 2. stopnia do lewej i prawej półkuli) bardzo mnie niepokoją, odgina się i krzyczy przy każdym ubieraniu, od 7 miesiąca zaczęła machać rączkami bez powodu, tylko czasami reaguje na imię, często obserwuję u niej nerwowe ruchy głową, szybkie i częste przekładanie głowy z prawej na lewą stronę,obawiam się, że to rodzaj autostymulacji. Córeczka nie wskazuje palcem, ale gdy ja pokazuję na jakiś przedmiot, patrzy w jego kierunku od jakiegoś tygodnia. Gaworzy, "mama, baba", czasami zdarzy się "tata, dada". Nigdy nie gruchała i nie wydawała gardłowych dźwięków typu "grr". Rehabilitowana od 3 miesiąca początkowo Bobath, dwumiesięczny epizod wyłącznie z Vojtą, teraz znowu powrót do Bobath. Kontakt wzrokowy bez
zastrzeżeń, uśmiecha się, bardzo rzadko. Śmieje się w głos i nie jest to
czysty śmiech, tylko taki przypominający kwik. Motorycznie jest nieźle - siada, raczkuje, wspina się, chodzi przy meblach.Wybudza się w nocy, kolki w niemowlęctwie, generalnie od małego nie śpi zbyt wiele. Słuchamy płyt od 1. miesiąca wyrażenia dźwiękonaśladowcze i samogłoski. Zakupiłam też karty do stymulacji funkcji poznawczych . Córka robi "kosi-kosi", na komendę "zostaw-nie
wolno-nu nu" reaguje tylko wtedy, gdy podniosę głos. Czy to dobry sposób? Co mogę zrobić, by zawsze reagowała na swoje imię, jak ją tego nauczyć? Wchodzić w jej pole widzenia? Czy nauka gestu wskazywania palcem, po przez wielokrotne pokazywanie na obrazku swoim, a potem układanie jej paluszka i wskazywanie paluszkiem córeczki, to dobry sposób? Czy częsta zmiana miejsca, częste wizyty
różnych ludzi w mieszkaniu mogą zapobiegać histerii, która może być
spowodowana brakiem stałości, zmianami w otaczającym ją świecie, czy to nie ma znaczenia? Czy jest tak, że niemowlę, które ma kontakt z wieloma osobami, często zmienia miejsce, będzie się łatwej przystosowywało do zmian życiowych? I jeszcze jedno. Co ja mogę zrobić, by ruszyło naśladownictwo, jakie zabawy, zwiększą szansę uaktywnienia naśladownictwa? Czy wykonywanie zadań jej rączką ma sens? Np. gest "papa". Z góry bardzo dziękuje.
Ewa