Ostatnio dość aktywnie wizytuję wydarzenia dedykowane dzieciom, a to dlatego, że oferta jest tak ciekawa, że nie traktuję tego w charakterze redakcyjnego obowiązku, a autentycznie pojawiam się to tu, to tam – napędzana ciekawością i dobrym pierwszym wrażeniem. Tak też było w marcową niedzielę w Muzeum dla Dzieci.
Placówka, wśród licznych wydarzeń ukierunkowanych na zbliżającą się Wielkanoc, zaproponowała spotkanie z niesamowitą postacią – Witoldem Vargasem, rysownikiem, gawędziarzem, badaczem polskich legend, kolekcjonerem nie tylko fantastycznych przedmiotów o bajkowym wręcz znaczeniu, ale także zbieraczem i kreatorem opowieści niezwykłych zarówno w formie jak i treści.
Spotkanie nosiło tytuł „Jak utrzymać diabła w ryzach” i było to 1,5 godziny, w którym opowieść wypełniała gościnne wnętrza Muzeum dla Dzieci.
Najmłodsi i ich rodzice siedzieli zasłuchani, a prowadzący zbudował słowami, gestem, ekspresją istny teatr.
Bez rekwizytów, bez scenografii, a za pomocą słów, przeniósł nas w świat legendy, w krainę nieco mroczną, ale też śmieszną i w sposób niezwykle pomysłowy przybliżył słuchaczom dwie legendy (o malowaniu jaj oraz o świecy, rybie i chlebie). Dowiedzieliśmy się, dlaczego każdy osioł ma krzyż na plecach, skąd się biorą pioruny i jak wygląda świat nam niedostępny, świat podziemia i dlaczego tak bardzo musimy się o niego troszczyć.
Na koniec wszyscy uczestnicy zamienili się w Średniowiecznych żaków i pucheroków, wspólnie ułożyli piosenkę pucherską i przy gitarowym akompaniamencie prowadzącego – (podzieleni na sekcję wokalną i taneczną), nagrali teledysk. Z przyjemnością przystałam do sekcji wokalnej!
Gorąco polecam wydarzenia w Muzeum dla Dzieci oraz zwiedzenie ciekawych wystaw Muzeum Etnograficznego.
Warto zwrócić uwagę na terminarz spotkań z Gośćmi! Witold Vargas zaszczyci Muzeum dla Dzieci swą obecnością już 6 kwietnia!
fot. Internet oraz materiały Muzeum dla Dzieci
Agnieszka Bińczycka