Chodzę z córką na różne place zabaw pod dachem, bo są nawet fajną alternatywą na dni nie tyle deszczowe, ale upalne. W środku jest klimatyzacja a dziecko może bawić się do woli. Z moją córką przez ostatnie wakacje zwiedziłam mnóstwo takich miejsc, mniejszych i większych. Jednak kinderpark "Euro Lider" w Galerii Pestka przeszedł nasze oczekiwania.
Na ponad 2000m2 powstał prawdziwy raj dla maluchów i nie tylko. Dbałość o szczegóły i różnorodność atrakcji sprawia, że może ona stać się wyzwaniem nawet dla rodziców. Przede wszystkim park wygrywa z konkurencją powierzchnią, którą się dosłownie "czuje". Jest przestronnie i cudownie barwnie. Pod sufitem "latają" kolorowe wróżki, u wejścia wita nas poruszający się lew, z którym można przybić "piątkę", następnie napotykamy na bohaterów z bajki "Muzykanci z Bremy", którzy również są ruchomi. Mnogość świateł i barw sprawia, że można się tu poczuć jak w mini disneylandzie :)
Na środku tuż przy kawiarence (dobre latte - polecam) jest bajkowa kraina z zamkiem, pokojem księżniczki, basenem kulkowym oraz dmuchanym zamkiem do skakania. Tzw "małpii gaj" jest tu tak olbrzymi, że sama się w nim kilka razy zgubiłam! To naprawdę niesamowity fitness dla rodziców - uganiając się za dzieckiem można spalić całkiem spore ilości kalorii :)
Podsumowując obiekt jest naprawdę godny polecenia, tym bardziej, że są to jego początki i wszystko pachnie jeszcze nowością. Ceny porównywalne do o wiele mniejszych parków, nie dają rodzicowi aż tak bardzo po kieszeni. Jest pięknie, bezpiecznie i bajecznie :) Nieźle jak na kinderpark w centrum handlowym.
mama Karinki