Poznań

Targi Happy Baby w Poznaniu

Targi Happy Baby w Poznaniu

Targi Happy Baby już na dobre zagościły w Poznaniu i z każdą edycją skupiają coraz więcej zwiedzających. Przyszłe mamy, a także rodzice ze swoimi dziećmi chętnie biorą udział w takich wydarzeniach, bo w jednym miejscu mogą zapoznać się ofertą wielu firm z branży parentingowej. W tym roku targi łączyły się w jednym czasie z targami Hobby i Aqua Zoo, co z pewnością było dodatkową atrakcją dla małych gości.

 

W tym roku MTP odwiedziłam z całą moją rodziną. Cały wypad mogę zaliczyć do udanych, choć osobiście liczyłam na więcej atrakcji dla dzieci i bardziej urozmaicone stoiska. Na początku moi synowie dobiegli do dmuchanego zamku i karuzeli, co oczywiście od razu wzbudziło ich zainteresowanie. Okazało się, że obie atrakcje są płatne, więc już na wejściu rodzice musieli liczyć się z kosztami :-) Inne wydatki zaliczam do bardziej pożytecznych. Na stoisku Granny udało mi się zakupić bardzo fajną grę logiczną w dobrej cenie (właśnie dlatego lubię targi), a także znane nam piaskowe obrazki. Oba zakupy dostarczyły mojemu synowi wiele godzin fajnej zabawy. Bardzo interesujące okazały się również stoiska z tzw. pucholiną, gdzie dzieci mogły wykazać się swoją kreatywnością czy miejsce, gdzie tworzyły własne architektoniczne budowle. Nie zabrakło również ręcznie robionych słodkości, pięknych kocyków, poduszek i innych produktów rękodzieła. Było też stanowisko interaktywne, na którym dzieci mogły zagrać w gry za pomocą swojego ciała. Widziałam także, że u jednego wystawcy z butami można było zasięgnąć rady fizjoterapeuty, który badał stopy dzieciaczków.

 

Podsumowując Targi Happy Baby to bardzo fajna impreza, ale moim zdaniem mogłaby być o wiele ciekawsza, gdyby więcej firm prezentowało swoje usługi. Brakowało mi jakiejś dużej przestrzeni pełnej zabawek, na której dzieci mogłyby szaleć do woli. Mam nadzieję, że w przyszłym roku również odwiedzimy Happy Baby i nasza relacja będzie o wiele bogatsza.

 

                                                                                   mama Ania

 

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Wiadomości lokalne

Warto zobaczyć