Kiedy z moim 5-letnim synem mamy okazję uczestniczyć w warsztatach plastycznych to zawsze z chęcią z niej korzystamy. Dawid uwielbia prace manualne i jest z siebie bardzo dumny, gdy udaje mu się wyczarować jakiś wspaniały przedmiot albo pracę plastyczną.

Tym razem wybraliśmy się na zajęcia do Muzeum Narodowego w Poznaniu na warsztaty z cyklu "Sito Sztuki". Był to dla nas naprawdę mile i ciekawie spędzony czas.

Każde zajęcia skupiają się na jakimś temacie i łączą w sobie różne techniki plastyczne. Nasz temat brzmiał "Być jak King Kong w wielkiej dżungli miasta" i jak się okazało był bardzo inspirujący. Na początku wszystkie dzieci otrzymały wielkie kartony i czarne farby do ich pomalowania. Nie wiedziały jednak, co powstanie później z tych pudełek i jaki jest cel ich malowania. Kiedy kartony schły przyszedł czas na oglądanie obrazów i kilka ciekawych informacji na ich temat. Muszę przyznać, że nie było to nudne opowiadanie, ale przekazywanie wiedzy w ciekawy i interesujący sposób. Dzieci chętnie odpowiadały na pytania, szukały określonego obrazu i uczestniczyły w rozmowie. Dowiedziały się m.in. jak nazywa się obraz, na którym widnieje miasto i w jaki sposób można przedstawić je na obrazie.

Całe warsztaty prowadzone są przez dwie panie: Mariannę Szajkowską i Agatę Migdalską, które z wielkim zaangażowaniem wprowadzały dzieci w fascynujący świat sztuki. Muszę przyznać, że miały naprawdę dobre podejście do dzieci i potrafiły zainteresować je tematem zajęć.

Po wycieczce po galerii przyszła pora na dokończenie czarnych kartonów. I tu, mali artyści mogli dać upust swojej kreatywności. Zadanie polegało na stworzeniu na czarnym tle obrazu miasta. Powstawały budynki, drzewa, chmury i inne ciekawe obrazki. Chłopcy i dziewczynki z wielkim zaangażowaniem wycinali i naklejali stworzone przez siebie elementy. Do dyspozycji mieli kolorowy papier, kółeczka, sreberka i brokat. Dawid bardzo chętnie budował swoje miasto i był bardzo szczęśliwy, gdy później cały karton mógł zabrać ze sobą do domu.

Na sam koniec wszyscy uczestnicy warsztatów poukładali swoje prace jedna na drugą i powstało wspaniałe, kolorowe miasto. Warsztaty okazały się dla nas ciekawym doświadczeniem i szczerze możemy polecić je innym rodzicom. Jak się okazuje sobotnie południe można pożytecznie spędzić w otoczeniu sztuki, przy okazji świetnie się bawiąc.

                                                                                   mama Ania