Nie wiem czy zauważyliście, ale w ostatnim czasie zapanowała wielka moda na zajęcia z robotyki. Można je spotkać w domach kultury, szkołach, na półkoloniach. Razem z moim 8,5 letnim synem postanowiliśmy zobaczyć na czym one polegają. Wybraliśmy się na zajęcia w SE-MA-FOR w Łodzi, mając nadzieję, że tak prestiżowe miejsce nie pozwoli sobie na nieciekawe zajęcia. I na szczęście nie pomyliliśmy się.

Warsztaty zorganizowane zostały przez firmę „Twój Robot”, prowadzącą zajęcia dla dzieci i młodzieży. Tematem warsztatów była „Misja Marsjańska”. Każde stanowisko pracy wyposażone było w laptopa z instrukcją i oprogramowaniem oraz w specjalne zestawy LEGO MINDSTORMS EV3. Zajęcia miały dwa etapy. Pierwszym z nich było zbudowanie pojazdu kosmicznego. Zadanie okazało się nie takie proste, gdyż zestaw zawierał również silnik, czujniki ruchu, koła zębate… Zbudowanie kosmicznych robotów zajęło dzieciom ok 2 godzin i uwierzcie, wcale nie było łatwo zmieścić się w tym czasie. Kolejnym etapem było ożywienie pojazdu. Z pomocą instruktorów dzieci musiały rozgryźć program, dzięki któremu robot wykonywał konkretne zadania. Po wielu próbach wreszcie dzieciom udało się osiągnąć oczekiwany efekt. Pojazd ożył i wykonał konkretne zadanie.

Zajęcia okazały się fantastycznym połączeniem informatyki, budowania robotów i świetnej zabawy. Uczestnicy poza budowaniem robotów mieli okazję poprzez praktykę zrozumieć podstawowe zagadnienia z informatyki, techniki i elektroniki. Najbardziej podobało mi się to, że dzieci nie uczyły się na pamięć regułek, tylko poprzez obserwacje i realizacje niesamowitych projektów zapamiętały materiał, co pozwala na najdłuższe pozostanie ich pamięci. Nauka przez doświadczenie – czy jest coś bardziej skutecznego?

 Syn wyszedł z zajęć zachwycony. Prawdę mówiąc ja też! Instruktorzy poświęcili dzieciom maximum czasu nie patrząc na zegarek. Najważniejsza była nauka przez zabawę i zdobywanie nowych doświadczeń. Serdecznie polecam.

Mama Mateuszka i Julki