Miałyśmy okazję wybrać się z Amelką do niedawno wyremontowanego Teatru Lalek "Arlekin" na spektakl pod tytułem "Tymoteusz wśród ptaków".
Sztuka napisana przez Jana Wilkowskiego, wybitnego polskiego dramatopisarza i pedagoga zrobiła na nas duże wrażenie. Naszą uwagę przyciągały wykorzystane w spektaklu niezwykle kolorowe dekoracje, świetnie wykonane i wyraziste lalki oraz wspaniała muzyka. Historia małego misia Tymoteusza, który postanawia wysiedzieć kukułcze jajo mocno zainteresowała dzieci, od tych najmłodszych po te nieco starsze. Wszystkie były zachwycone.
Sztuka jest prosta i zabawna, sprawia mnóstwo radości młodym widzom, ale jednocześnie porusza istotne kwestie i zawiera głębokie przesłanie, że warto czynić dobro i iść za głosem serca. Mimo, że niejednokrotnie wymaga to poświęcenia, cierpliwości i dużo samozaparcia. Całość jakże aktualna i potrzebna w dzisiejszych czasach. Spektakl uczy tolerancji i podkreśla, jak ważne są relacje rodzinne i wzajemne zaufanie.
Miło spędziłyśmy czas, jednocześnie Amelka nauczyła się, że dobro nie zawsze jest łatwe, a czynienie go proste i przyjemne.
Bez wątpienia warto było jechać w zimną i deszczowa pogodę, żeby tę sztukę zobaczyć. Polecamy każdemu. A sądząc po reakcjach widowni i uśmiechach na twarzach, szczególnie młodszej jej części, nie jest to tylko nasze zdanie.
fot. www.teatrarlekin.pl
babcia Ewa