Czy znacie jakiegoś bajkowego czarodzieja, który nie ma długiej brody? Teraz już tak! To Marceli, bohater najnowszej książki Magdaleny Kiełbowicz pt. Którędy na Różaną?
To historia mająca w sobie mnóstwo ciepła i uroku. Podczas lektury poznacie na przykład młodą czarownicę Justynę, której znacznie bliżej do roweru niż do latającej miotły. Z kolei na pytanie: co było pierwsze - jajko czy kura? - pada odpowiedź, że … mrówka. Nie ma się co dziwić, jesteśmy w końcu w świecie pełnym magii, choć czary nie są tu wcale nadużywane.
Którędy na Różaną? można z powodzeniem nazwać opowieścią intertekstualną. Odnajdziemy w niej sporo tropów z innych - dobrze znanych dzieciom - bajek i baśni. Dość wspomnieć, że Marceli bierze udział w konkursie na najbardziej okazałą dynię, a laureatka posłuży Wróżce Chrzestnej jako karoca dla Kopciuszka.
Książka zdradza sprawdzoną i uniwersalną receptę na to, jak pokonać pecha. A to - przyznacie - nieoceniona rada. “Im bardziej ktoś wierzy w swoje marzenie, tym łatwiej je wyłowić”. Wiara w siebie jest kluczem do sukcesu. Każdy - kto to pojmie - z pewnością odnajdzie drogę na Różaną.