Trójmiasto

Recenzja książki:

Atlas historyczny najokropniejszych dzieci świata

Atlas historyczny najokropniejszych dzieci świata

Mikel Valverde
od 9 do 12 lat
PATRONAT
NOWOŚĆ

Bądźmy dziećmi jak najdłużej

Atlas historyczny najokropniejszych dzieci świata - tytuł brzmi jak prowokacja i rzeczywiście nią jest. Ale to prowokacja z uśmiechem i serdecznością. Autor już od pierwszych zdań pokazuje, że ma wielkie serce do dzieci, dlatego - kto jak kto - ale Mikel Valverde może pozwolić sobie na takie żarty. 

 

Meliot z Aten to chodzące roztargnienie, Yiluan z Kantonu psuje wszystko, co wpada jej w ręce, Abigail Morgan jest niewydarzoną brudaską, a Donatella Carbonara to mała artystka posiadająca specyficzny rodzaj ekspresji. To tylko kilkoro bohaterów atlasu, z którymi spotkają się czytelnicy. Opisane dzieci łączy wyrazista osobowość i fakt, że … nie da się ich nie polubić! 

 

Nazwa “atlas” zobowiązuje. To nie tylko książka stanowiąca “przegląd dzieci z charakterkiem”, ale też podróż przez epoki i kontynenty. Najmłodsi czytelnicy znajdą tu na pewno bratnie dusze, co niewątpliwie jest im potrzebne w świecie, w którym dorośli często zapominają, że sami też kiedyś byli dziećmi. A dzieciństwo ma swoje prawa. W końcu, jak nie teraz, to kiedy? Warstwa graficzna również tętni życiem i zachęca do odważnego wkroczenia do świata urwisów i psotników. 

 

Najważniejszym przesłaniem Atlasu historycznego najokropniejszych dzieci świata jest to, że wszyscy są jacyś i to jest w porządku. Ideały nie istnieją. 

 

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć