Z osiedlowego podwórka na ogromny stadion… To także marzenie Leona, który w piłkę gra jak mało kto. Pewnego dnia jego zwyczajne kopanie między blokami zauważa Asan – trener lokalnego klubu Akademii Asów, który proponuje mu udział w treningach. Mamie chłopca jednak ciężko związać koniec z końcem, nie mówiąc już o dodatkowych wydatkach. Po wielu perypetiach i ciężkich decyzjach, Leonowi udaje się stanąć na murawie i rozwinąć skrzydła. Przecież chłopiec zrobi wszystko, by grać!
Eve Ainsworth opowiada o pasji do piłki nożnej, nie unikając trudnych tematów takich jak nierówności klasowe czy radzenie sobie z emocjami po utracie bliskiej osoby. Bo tak jak Leon, tak i jego zmarły tata świetnie grał w piłkę. To, co jest bolesnym wspomnieniem dla mamy chłopca, dla niego może okazać się impulsem do działania i walki o swoje marzenia. Wszystko, by grać (tłum. Katarzyna Wasilkowska) to pokrzepiająca historia o dążeniu do marzeń i sile determinacji. Skoro przecież granie w piłkę daje tyle frajdy, to wszystko musi się jakoś ułożyć!