"Wyobraźcie sobie…" już na samym wstępie autorka książki "Tajemnica Dąbrówki" zaprasza nas do uruchomienia wyobraźni. Jeśli jej posłuchamy - będziemy mieli okazję przenieść się do świata, w którym to, co nierzeczywiste - staje się realne choć początkowo trudno w to uwierzyć. 

Z takim powątpiewaniem spotyka się Tosia, która chcąc przestrzec rodzinę przed złymi siłami organizuje swoje własne, małe śledztwo, które pomoże jej w zdemaskowaniu nieprzychylnego rodzinie demona. Ale… może zacznijmy od początku.

Rodzina Lipowskich

Kto czytał poprzedni tom “Tajemnica domu w Bielinach” z serii Klub Kwiatu Paproci, ten doskonale zna rodzinę Lipowskich. Dla niewtajemniczonych (choć polecamy pierwszą część zgłębić osobiście!) wspomnę tylko, że jest to rodzina, która na skutek różnych życiowych wydarzeń i komplikacji przenosi się do Bielin, gdzie zamieszkuje z ciotką Mirką. Do członków rodu Lipowskich należą: tata Sławek (wspomniane wyżej życiowe perypetie sprawiają, że tata pozostaje w Warszawie), mama Kazia oraz ich dzieci: najstarsza Bogusia, Leszek, Tosia oraz najmłodsza, niespełna roczna Dąbrówka. 

Jeśli zajrzycie do pierwszego tomu - przekonacie się, że temat słowiańskich demonów oraz próby poradzenia sobie z przeciwnościami, spowodowanymi ich obecnością - nie jest obcy tej rodzinie. Uśpiona czujność przytępia zmysły, a walka z demonami staje się z czasem tylko wspomnieniem. Do czasu…

Znaleźć nianię! 

O tym, że pieniądze szczęścia nie dają, a jednak są bardzo potrzebne - bardzo szybko przekonuje się Kazia. Czwórka dzieci generuje sporo wydatków, a wsparcie cioci Mirki - choć bardzo ochoczo rozdawane - ma również swoje limity. Decyzja zapada: potrzebna jest niania, które zajmie się najmłodszymi dziećmi w czasie, w którym żywicielka rodziny będzie mogła zająć się pracą i zarabianiem pieniędzy. Decyzja ta, choć przyznacie, że słuszna i racjonalna, nie przez wszystkich członków rodziny zostaje przyjęta z entuzjazmem. 

Tomisława, czyli Tosia - nie chce żadnej opiekunki i zrobi wszystko, żeby każdą (KAŻDĄ!) opiekunkę zniechęcić w tak skuteczny sposób, aby ta sama zrezygnowała z posady. Kandydatek na szczęście (lub nieszczęście) nie ma zbyt wiele, więc Tosia z dwiema pierwszymi radzi sobie doskonale. Dziecięca wyobraźnia nie zna granic, a odpowiednio podkoloryzowana historia na temat warunków przyszłej pracy to najlepszy sposób by pozbyć się przyszłej niani. Problem zaczyna się w momencie, kiedy pojawia się trzecia kandydatka - Pani Sroga. Ta nie boi się ani opowiadań Tosi, ani trudnych warunków, ani w zasadzie niczego, co mogłoby się okazać wyzwaniem w opiece nad dziećmi. I nie tylko…

Choć Tosia bardzo się stara, szybko przekonuje się, że role ulegają odwróceniu i w miejsce pewności i sprytu, u dziewczynki pojawia się strach i obawa przed nową opiekunką. Brak innych chętnych do opieki nad dziećmi, sprawia, że pani Sroga - choć może nie do końca sprawia wrażenie idealnej niani - dostaje tą pracę, zawdzięczając ten fakt - po trosze - działaniom Tosi. 

Zdemaskować demona! 

Kto z Was posiada rodzeństwo, ten zapewne wie, że relacje te nie należą do najłatwiejszych nawet w najbardziej kochającej się rodzinie. Wszak mówimy o organizmach żywych posiadających odrębny sposób życia i postrzegania świata. Również i rodzina Lipowskich nie różni się pod tym względem od innych rodzin - dlatego gorliwe zapewnienia Tosi, że z panią Srogą jest coś nie tak - nie zostają przyjęte z uwagą i zrozumieniem. Bycie młodszą siostrą, ze skłonnością do koloryzowania rzeczywistości, również nie ułatwia sytuacji. Tosia postanawia działać na własną rękę ufając swojemu przeczuciu. Działając w pojedynkę można jednak narazić się na wiele niebezpieczeństw i gdyby nie przychylne siły działające w świecie Tosia mogłaby się wpakować w niezłe kłopoty. Na szczęście, pomimo początkowych oporów, rodzinne więzy zwyciężają i rodzeństwu Lipowskich udaje się połączyć siły. W samą porę! W momencie, kiedy sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna, a w grę wchodzi życie najmłodszego dziecka - małej Dąbrówki, już nie tylko Tosia dostrzega działanie złych mocy, ale również i pozostali członkowie rodziny. 

Klub Kwiatu Paproci 

O tym, czy rodzinie Lipowskich udało się wygrać walkę ze złymi siłami, przekonacie się czytając tą fascynującą i trzymającą w napięciu historię. Zdradzę Wam tylko, że wspólne działania doprowadzają do powstania rodzinno-sąsiedzkiego klubu o nazwie Kwiat Paproci, którego celem będzie rozwiązywanie tych wszystkich tajemnic i zagadek, które przynosi aura otoczonych lasem Bielin. 

Uważne serce, czujne oczy

Książka “Tajemnica Dąbrówki” to opowieść o rodzinie, w której - choć czasem ważne rzeczy potrafią umknąć - to i tak zawsze zostają odnalezione, dzięki wzajemnej trosce i bliskości. Autorka - Katarzyna Berenika Miszczuk w bardzo plastyczny sposób przedstawia czytelnikowi krajobraz Bielin, a tym samym ten wyjątkowy klimat rzeczywistości, w której zło próbuje udawać dobro. Potrzeba czujnych oczu i uważnego serca by dostrzec to, co istotne. I nie przegapić tego, co najważniejsze.