Warszawa

Recenzja książki:

Kiedy kiedyś, czyli Kasia, Panjan i Pangór

Ostatnia podróż, czyli o odchodzeniu

Panjan jest miłym, starszym sąsiadem. Zwykle można go spotkać karmiącego gołębie na podwórku przed domem. Często przysiada się do niego Kasia. Ta para lubi spędzać czas razem na spokojnej rozmowie. Kasia zadaje bezpośrednie pytania: o drżenie rąk, łysinę, problemy z pamięcią... Panjan odpowiada na nie z humorem. Starszy pan ma też jednak innego przyjaciela, tajemniczego Pangóra, z którym wybiera się w daleką podróż...

Jarosław Mikołajewski dzieciom kojarzy się głównie z niesfornymi, zabawnymi wierszykami o zwierzętach. Tymczasem „Kiedyś kiedy” to opowieść w zupełnie innym stylu i klimacie, chociaż też czuć w niej pióro poety. To subtelna w warstwach słownej i graficznej historia o starzeniu się, chorobie i śmierci.

I o tym, jak można z tymi nieuniknionymi, lecz naturalnymi zjawiskami oswajać

dzieci.

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 15 września 2022