Warszawa

Recenzja książki:

Spytko Show. Gadając z rzeczami

Spytko Show. Gadając z rzeczami

Adam Studziński
od 6 do 12 lat
PATRONAT

Wszyscy kochają programy telewizyjne...

Programy telewizyjne- wszyscy je kochamy. Zabawny prowadzący, ciekawi goście, błyskotliwe rozmowy. Jednak kto powiedział, że talk show nie można czytać? Tak, przeczytać, a do tego poczuć się jak widz, a może nawet jak prawdziwy uczestnik programu? To możliwe! Wystarczy sięgnąć do książki "Spytko Show. Gadając z rzeczami", autorstwa Adama Studzińskiego i pozwolić, aby lektura porwała nas w wir szalonej, pełnej śmiechu zabawy.

 

Nie zabraknie w niej komentarzy widzów oraz, jak to w programach telewizyjnych, mini-reklam. Spytko’O Wszystko jest prawdopodobnie najlepszym prowadzącym show, jakiego kiedykolwiek spotkacie: zabawny, czarujący, energiczny i do tego niezwykle przyjacielski! Do swojego programu zaprasza rozmaitych gości: telefon komórkowy, ledowego kaktusa, deskorolkę, zepsuty telewizor i (prawdziwego twardziela) tygodniową bułkę. Możemy się zastanawiać, co łączy te, na pozór zupełnie różne, rzeczy? Odpowiedź jest o tyle prosta, jak również przerażająca-wszystkie padły ofiarą nieodpowiedzialnego konsumizmu. Każdy z zaproszonych do studia gości opowiada swoją smutną historię. Przez pewien, bardzo krótki czas, był uwielbiany, używany, najlepszy, a teraz leży w zakamarkach starej szuflady. Czuję się odtrącony i niepotrzebny, nie wie co zrobił źle, przecież tak bardzo starał się, aby właściciel był zadowolony…

 

Adam Studziński poruszył w swojej książce bardzo ważną kwestię, która dzisiaj w XXI wieku, stała się realnym problemem. Kupujemy coraz więcej, nie zastanawiając się wcześniej nad zakupami. Wpadliśmy w wir nabywania- chcemy nowszy telefon, ładniejszą bluzkę, a sklepy co rusz kuszą nowymi promocjami oraz bonusami, które „nam się opłacą”. Bezmyślne kupowanie sprawia, że nie zastanawiamy się, co ze starymi, użytymi rzeczami, które odkładamy w kąt. Książka Spytko Show. Gadając z rzeczami, z pewnością jest lekturą, która w sposób zabawny, uzmysłowi dziecku problem nierozsądnego konsumpcjonizmu oraz wiążące się z tym niebezpieczeństwo dla środowiska.

 

Lekturę wzbogacają obrazki, które przedstawiają prowadzącego oraz zaproszonych gości. Książka bezwątpienia warta uwagi rodzica oraz dziecka. Po jej przeczytaniu czytelnik pozostaje z głową pełną myśli: Czy na pewno potrzebuję tej nowej bluzki? Może mój telefon nie jest jeszcze taki zły? Co mogę zrobić ze starymi rzeczami? Dzięki odpowiedziom na te pytania zyskają nie tylko nasze portfele, ale również planeta, która nie będzie zasypywana co rusz kolejnymi śmieciami

Przeczytaj również

Polecamy

Inne recenzje

Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia

Kto obudził niedźwiedzia?

Recenzje CzasDzieci.pl
Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia
... czytaj więcej »

Warto zobaczyć