Klasyka w nowoczesnej formie!, Czas Dzieci

“Baśnie dla młodszych i starszych” to jedna z lepszych książek dla dzieci, jakie trafiły w moje ręce ostatnimi czasy! Ale wszystko po kolei… O co takie wielkie halo?

Każdy z nas zna historię trzech świnek, Kopciuszka oraz Jasia i Małgosi. To klasyka literatury dziecięcej, która mimo licznych zawirowań w kanonie lektur trwa niewzruszona na swojej mocnej pozycji. I bardzo dobrze, ponieważ to opowieści z ponadczasowym morałem i wartością wychowawczą. Nie da się jednak ukryć, że świat pędzi do przodu i nieustannie się zmienia, a wraz z nim język, otoczenie, technologie i zachowania społeczne. O ile główne wyznaczniki moralne są stałe mimo upływu czasu, o tyle ewoluowało podejście do wielu ważnych spraw. Co to wszystko ma wspólnego z “Baśniami dla młodszych i starszych”? To proste! Zofia Stanecka wzięła na warsztat sześć klasycznych, znanych wszystkim baśni i z charakterystyczną dla siebie lekkością i poczuciem humoru postanowiła je… uwspółcześnić.

Profanacja? Ależ skąd! Wszystko dzięki subtelności autorki, która stworzyła nowoczesne opowieści dostosowane do realiów XXI wieku, jednocześnie unikając przerysowania i pastiszu. I tak oto Czerwony Kapturek wędruje przez las ze smartphonem i słuchawkami na uszach, a babcia jest “niezależną kobietą i może robić co zechce”. Język baśni jest barwny, brak w nim sztywności i niepotrzebnego patosu. Całość dopełniają piękne ilustracje Magdaleny Kozieł-Nowak, ułatwiając młodemu czytelnikowi “wejście” w bajkowy świat.

Co tu dużo mówić! Wystarczy wspomnieć, że “Baśnie dla młodszych i starszych” zostały wydane przez Egmont w ich CUDOWNEJ serii ART. Jeśli ktoś jeszcze nie zna książek z tego cyklu, niech w tym momencie przerwie lekturę recenzji i nie tracąc czasu nadrobi zaległości!

Dlaczego tak dobrym pomysłem było przedstawienie klasycznych baśni w nowej odsłonie? Posłużę się cytatem z książki: “dziś nie każda księżniczka marzy o mężu i nie każdy wilk jest zły”. Jestem zdecydowanie na TAK. A drugie TAK daję ARTom Egmontu za wydanie ich w formie małych dzieł sztuki. Tytuł jest bardzo trafiony - to świetna zabawa dla młodszych i starszych.

Joanna Węgrzyn

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 26 marca 2020