Recenzja książki:

Sen Alicji, czyli jak działa mózg

Bój się rodzicu - dziecko może chcieć zadawać kolejne pytania z anatomii

Książka o mózgu? Gdy tylko zobaczyłam ten tytuł pomyślałam, że to coś dla NAS – tzn. dla mojej niespełna pięcioletniej córki głównie. Dla fanki serii „Było sobie życie” oraz dziewczynki, która od dziecka z odwagą i fascynacją podchodzi do wszelkich badań diagnostycznych, jakie miała okazję przejść. Jak tylko książka trafiła w nasze ręce rozpoczęło się wspólne dokształcanie.

Bohaterami książki są tytułowa Alicja i jej mózg - dowódca neuronów. Mózg przyśnił się Alicji i wyjaśnia jej, dlaczego jest najważniejszym z organów i w jaki sposób sprawia, że wszystko w naszym ciele tak świetnie funkcjonuje – nawet w trakcie snu. Dowiadujemy się z jakich części składa się mózg, co to są neurony, jak działa pamięć, co to są odruchy bezwarunkowe i wiele innych rzeczy, na które nie wpadlibyśmy, żeby się zapytać.

Publikacja jest tak bogata w fachowe informacje dotyczące działania mózgu (oraz pozostałych organów), że trudno uwierzyć, żeby możliwe było jej zrozumienie przez dziecko, ba! przez „niedouczonego” dorosłego. A jednak! Da się sprzedać tak skomplikowaną wiedzę dziecku. Mało tego, można młodego czytelnika tą wiedzą zainteresować. Przekazać w sposób przystępny, dowcipny, łatwy do zapamiętania, obrazowy. Treść jest bogato ilustrowana, co bardzo ułatwia odbiór skomplikowanych treści. Dzięki formie dialogu udaje się „sprzedać” wiele nowych i trudnych pojęć. Nie ma mowy o nudzie – jest pobudzanie dalszego zainteresowania.

Bój się rodzicu – dziecko może chcieć zadawać kolejne pytania z anatomii. Prywatnie mam nadzieję, że powstaną jakieś dalsze części ze szczegółowym opisem pozostałych narządów. Tymczasem polecam wszystkim – nie tylko rodzicom.

Anna Bogusz

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 24 marca 2020