Oryginalna, osobliwa, nietuzinkowa – to tylko niektóre określenia Niani Mani – sympatycznej opiekunki o tęczowych włosach i bohaterki niezwykłej i pełnej humoru książki Niania Mania przybywa na ratunek Ilsy Fisher. Książka jest wprawdzie kolejną z cyklu, ale można ją czytać bez względu na to, czy zna się poprzednie części czy też nie.
Tym razem wspólnie z niekonwencjonalną i kreatywną nianią, uwielbianą przez Jaśminę Guzik – narratorkę opowieści i jej młodszego brata Jasia przeżyjemy niesamowite przygody m.in. szukając mlecznego ząbka o wdzięcznym imieniu – Zenek, udając się w zwyczajną zdawać by się mogło podróż pociągiem oraz odwiedzając, ale w sposób dość osobliwy, zwierzęta w zoo.
Oprócz ciekawej i zabawnej fabuły oraz zaskakujących zwrotów akcji książka urzeka też oryginalną szatą graficzną, a zwłaszcza osobliwymi czarno-białymi ilustracjami Eglantine Ceulemans, które rewelacyjnie dopełniają całości.
Opowieść polecam również dzieciom, które dopiero zaczynają przygodę z czytaniem, gdyż krótkie rozdziały oraz duża i bardzo czytelna czcionka sprawią, że mali bibliofile bez wątpienia odniosą czytelniczy sukces!
Z przyjemnością przeczytam wcześniejsze i oczywiście kolejne książki o przygodach wyjątkowej i niezwykłej niani, z którą każda chwila jest niezwykłą przygodą.
Gorąco polecam tę rewelacyjną książkę, wywołującą raz po raz salwy śmiechu, czytelnikom w każdym wieku!
Beata Dziąbek