Tadek Niejadek. Wanda Chotomska, Czas Dzieci

Opiniować Wandę Chotomską? To po prostu nie wypada. Spod pióra owej wybitnej twórczyni literatury dla dzieci ( choć nie tylko!), wychodzą „rzeczy” nad wyraz urokliwe: lekkie, dowcipne, potrafiące skupić uwagę najmłodszych. Potrzebne tak nam – dorosłym ( ot chociażby jako argument w naszych codziennych, wielkich bojach o sprawy pozornie małe), jak i dzieciom. I historia chłopca lżejszego niż balonik właśnie taka jest.

Wandę Chotomską cenimy. A historię o Tadku Niejadku wprost uwielbiamy. Ta wierszowana opowieść o chłopcu, który jedzeniu mówił: nie, jest jedną z naszych ulubionych. Lekka, łatwa, przyjemna i z morałem. O takie najtrudniej.

W dzieciństwie zafascynowana Tuwimem i Brzechwą, z podziwem patrząca, jak łatwo przyszło im rymować i za pośrednictwem rymów przekazywać prawdy uniwersalne, okazała się być twórczynią równie utalentowaną.

Cóż więc dodać na koniec? Tadka Niejadka znać nie wypada. Nie tylko rodzicom rzeczonych Tadków.

Anna Hacuś - Krawczyk

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 12 sierpnia 2016