Przede mną pięknie wydana pozycja. Wakacje sprzyjają podróżom, dlatego ten tytuł to strzał w dziesiątkę właśnie teraz dla całej rodziny. Jak opowiedzieć wciągającą, zaskakującą historyjkę bez słów? Jest to możliwe tylko dzięki pięknym ilustracjom.
Każda strona książki opowiada o podróży. Czytałam dziecku pytanie i dzięki kolorowym okienkom samo szukało odpowiedzi. Poznało bohaterów, których później odnajdywało na kolejnych obrazkach. Aby w podróży czas się nie dłużył kierowałam pytania i czekałam na odpowiedź. Synek ćwiczył spostrzegawczość i pamięć fotograficzną.
Kto się poparzył na słońcu? Kto ma zieloną czapkę? Gdzie się unosi biały balonik? To niektóre z pytań. Nasi bohaterowie podróżują, czym się da. Udało się zlokalizować moim dzieciom: samolot, balon, statek, rower, helikopter, spadochron, pociąg, autobus, samochód. Poszukiwania środków transportu to już wielka frajda. Wybraliśmy się w podróż za tropem wesołej gromadki. Serdecznie polecam przygody Ewci, Łukasza, cioci Lusi, pieska Węzełka pani Burzy opowiedziane bez słów!
Mama Kasia