Warszawa

Recenzja książki:

Tajemnica Zafiry. Strażniczka kryształu

Tajemnica Zafiry. Strażniczka kryształu

Roxana Wojtas-Tabiś
od 10 do 14 lat
PATRONAT

Magia i codzienność idą ramię w ramię

Nie wiem, czy dalsze losy Malwiny i jej przyjaciół, opisane w drugiej części przygód Zafiry, są równie emocjonujące jak przygody z części pierwszej. Zdaje mi się, że jest tu więcej przewidywalnych sytuacji i zdarzeń. Nie znaczy to jednak, że książka nie jest warta przeczytania. Sama zainteresowana byłam tym, co wydarzy się z kryształem, który trafił w ręce naukowca. Naukowca, który ma kontakt z nieziemskimi mocami. A moce nieziemskie zawsze są elementem pożądanym w książkach dla młodzieży. Zafira wraca tu do swej postaci, którą poznaliśmy w pierwszej części lektury. Dżungla i jej mieszkańcy znajdują się w niebezpieczeństwie, a jedyną osobą, która może ich uratować jest… oczywiście Malwina. I oczywiście Malwina tę misję podejmuje…

 

Zdecydowanym plusem tej powieści jest jej język. Książki dla młodzieży są często albo przekładane z języka angielskiego w dość „kanciasty” sposób, bądź pisane językiem młodych, który kaleczy piękno naszego języka. Zafira jest inna. Piękne słownictwo, proste, jednak poprawne w formie zdania pozwalają płynąć w czytaniu, a nie brnąć przez kolejne strony powieści.


Wątek emocji i uczuć wpleciony delikatnie, nie agresywnie, pokazuje bezbłędnie ich siłę i wagę w życiu każdego młodego człowieka. Miłość, przyjaźń, odpowiedzialność są wartościami promowanymi. I dobrze… Bo tego brakuje w młodzieżowej literaturze.


Szczerze? Chciałabym, aby pani Roxana napisała książkę dla młodzieży bez wątku fantastyki, którą ja osobiście nie bardzo lubię. Myślę, że mogłaby być wartościowa. W przygodach Zafiry magia, fantastyka, tajemne moce są subtelne i zbyt delikatne jak dla nastolatek, które czytają Harry'ego Pottera czy Igrzyska Śmierci. Emocje dla nich są zbyt małe. Jednak… sprawdziłam, że 9-latkowe słuchają tej książki z wielkim zaciekawieniem. Może się ona stać się dla nich idealnym tłem do wykonywania przepięknych prac plastycznych oraz rozmów i prac literackich dotyczących marzeń, tajemnic oraz rodzinnych historii…


Powrót do codzienności, który kończy książkę może pokazywać młodym czytelnikom, że w naszym życiu „magia” i codzienność idą ramię w ramię… Wystarczy tylko być uważnym i wrażliwym, by to dostrzec…

 

Agnieszka Jelińska-Hok

 

Przeczytaj również

Polecamy

Inne recenzje

Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia

Kto obudził niedźwiedzia?

Recenzje CzasDzieci.pl
Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia
... czytaj więcej »

Warto zobaczyć