Warszawa

Recenzja książki:

Misja szympansa Klemensa

Misja szympansa Klemensa

Agnieszka Urbańska
Katarzyna Hawryluk (Ilustr.)
od 7 do 12 lat
PATRONAT

Książka łącząca pokolenia

Fabuła książki niezwykle oryginalna, ponieważ główny bohater jakim jest szympans o imieniu Klemens pomaga: jak radzić sobie z kurzem. I nie jest to wcale łatwa sprawa! Gdyż nie chodzi o małe jego ilości, jakie możemy czasami zauważyć. Spokojne małe miasteczko, a konkretniej Zakurzewice potrzebują jego pomocy. Przestali sobie radzić w życiu, stali się szarzy, smutni, bez grama spontaniczności czy wesołości. Osobą, która bardzo się w to zaangażuje prócz tytułowego zwierzaka będzie dziewczynka o imieniu Agnieszka. To ona będzie dążyła do wprowadzenia zmian i zerwania z marazmem jaki dopadł mieszkańców. Aga i jej mama są osobami przyjezdnymi do miasteczka, także mogą obiektywnie spojrzeć na całą tą sytuację. Historie jakie przeżywają postaci są zupełnie niesamowite. Kurz przybiera wiele twarzy, jest zmienny, próbuje ludność przechytrzyć, walczy o swoje miejsce i pozycję w mieście. Trzeba wiele się natrudzić, by wyrwać społeczność z jego szponów. Najpierw należy się o nim dowiedzieć jak najwięcej, by móc najlepiej dobrać formę ataku... Wszystko dobrze się kończy tylko dzięki zaangażowaniu wszystkich mieszkańców, Klemensa, profesora i kilku innych osób.


Wygląd książki już po samej okładce przemawia do czytelnika, zachęca go do zagłębienia się w lekturę. Całość składa się z 14 rozdziałów. Ilustracje rozmieszczone są co kilka stron. Są one kolorowe, uzupełniające tekst. Czcionka jest wystarczająco duża, by była przejrzysta. Twarda okładka, szyte kartki to też jej zalety. Wymyślić książkę, która będzie dotyczyła kurzu i jeszcze zrobić to tak zabawnie, fantazyjnie, interesująco - to nie lada wyczyn. Do tego uwielbiam jak łączy się pokolenia, młodszych ze starszymi. W tym wypadku jest dużo takich momentów, kiedy wszyscy muszą ze sobą współpracować, by osiągnąć cel. Dodatkowo jasno mówi się o tym, że młodsi powinni szanować starszych, mieć do nich szacunek. Zaznaczone są, więc pewne wartości moralne. Świetnie zachowują się chłopcy, którzy dbają o swojego kolegę na wózku inwalidzkim. Traktują go na równi, włączając we wszelkie gry, zabawy, a nawet problemy. Podoba mi się takie "ukryte" nauczanie.

 

Sylwia Wojtysiak

 

Przeczytaj również

Polecamy

Inne recenzje

Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia

Kto obudził niedźwiedzia?

Recenzje CzasDzieci.pl
Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia
... czytaj więcej »

Warto zobaczyć