Warszawa

Recenzja książki:

Rysuję sobie

Rysuję sobie

Anna Boboryk
od 2 do 3 lat
PATRONAT

Malowanki dla każdego

Gdy tylko mój syn zobaczył malowanki, ucieszył się bardzo i jak najszybciej pobiegł po kredki i długopisy (ponieważ ostatnio maluje wszystkim i po wszystkim). Rozłożył się na dywanie i zabrał się za malowanie, mimo iż tak naprawdę jeszcze nie potrafi malować tak, aby nie wyjeżdżać poza linie. Kiedy zapytałam czy mogę się dołączyć, jego odpowiedź brzmiała "nie". Te malowani tak go wciągały, że nawet obiadu nie chciał zjeść, bo tylko malował i malował. Każda mama powinna zaopatrzyć się w takie malowanki, dziecku na pewno przypadną do gustu, a mama w tym czasie może zająć się domem albo wygenerować czas tylko dla siebie.

 

Agnieszka Ryglewicz-Głód

 

Przeczytaj również

Polecamy

Inne recenzje

Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia

Kto obudził niedźwiedzia?

Recenzje CzasDzieci.pl
Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia
... czytaj więcej »

Warto zobaczyć