Warszawa

Recenzja książki:

Od kuchni

Od kuchni

Jan Makarewicz
od 9 do 14 lat

Durszlak, czajnik czy solniczka?

Kulinarne strofy, smaczne wersy a do tego zagadkowe, dowcipne i inteligentne. Taka jest ta książeczka. Zbiorek kuchennych wierszy, choć w zamyśle przeznaczony i dla dzieci, i dla dorosłych, jednak myślę, że raczej powinien trafić do tych drugich – dojrzalszych czytelników. Owszem, tematyka może być potraktowana jako dziecięca, ale już jej rozwinięcie, forma, dobór słów, dyskretny humor, nawiązania, odniesienia – to świetna rozrywka dla dorosłego odbiorcy. Nawet sam wygląd zbiorku, bez ilustracji (jedynie dwukrotnie powtarza się motyw z okładki – w czarno-białej tonacji) przypomina raczej wydania dla dorosłych.

 

Wiersze faktycznie czyta się jak zagadki – po kilku odkrywając o co chodzi – czy o czajnik, czy o durszlak, a może solniczkę (w spisie treści na końcu książki ukryte są podpowiedzi-rozwiązania). Wałek do ciasta, który się wałkoni, patelnia, której śnią się koszmary – obiady niedzielne, trzepaczka uwielbiająca etiudy bezowe, preludia piankowe, czajnik – stary nudziarz, który będzie lał wodę, panna Brytfanna, która spotkała na rondzie pana Rondla – bawią i rozśmieszają. Przedmioty codziennego kuchennego użytku ożywają, toczą swoje historie, przekazują spostrzeżenia. Mnie czytanie tych wierszy sprawiło przyjemność, stawiam na półce wśród pozycji dla dorosłych.

 

Mama Anna

 

Przeczytaj również

Polecamy

Inne recenzje

Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia

Kto obudził niedźwiedzia?

Recenzje CzasDzieci.pl
Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia
... czytaj więcej »

Warto zobaczyć