Książka mądra, pożyteczna i dowcipna, Czas Dzieci

Klikamy w klawiatury, wysyłamy skróty zamiast słów, ikonki zastąpiły myśli. Ale być może nie wszystko stracone... Może książka Co ty mówisz?! Magia słów, czyli retoryka dla dzieci nas uratuje? Może dzięki niej wrócą czasy prawdziwych rozmów? Nie jest to, co prawda, poradnik konwersacji, lecz książka o sztuce "ładnego i skutecznego posługiwania się językiem", ale przecież jedno ściśle wiąże się z drugim.

Aneta Załazińska i Michał Rusinek napisali książkę mądrą i pożyteczną. A w dodatku zrozumiałą i dowcipną. Zasady retoryki podali w sposób, który chciałoby się nazwać "życiowym". Oto Zosia opowiada o różnych zdarzeniach w domu, szkole, sklepie, na podwórku, u dentystki, a czytelnik otrzymuje praktyczne rady dotyczące mówienia, słuchania i przekonywania.

Jakich argumentów użyła dziewczynka, że rodzice pozwolili jej zapisać się na kolejne zajęcia pozaszkolne? W jaki sposób w krótkim przemówieniu nowy dyrektor szkoły zaraził uczniów entuzjazmem i optymizmem? Dlaczego wyszukane słownictwo razi w mowie potocznej, a przeprosiny w formie listu są skuteczniejsze? Czy Zosia nieświadomie używa metafor?

Wszystkie historyjki świetnie się czyta, a moja dziewięcioletnia córka wręcz domagała się kolejnych rozdziałów. Chętnie wykonywała ćwiczenia, które każdy taki rozdział kończą. Z uwagą oglądała też komiks o historii retoryki, który "biegnie" przez całą książkę. Komiks ten zresztą najbardziej przyciąga wzrok – jest najbarwniejszą częścią książki i prawdopodobnie to właśnie on wyznaczył charakter wszystkich ilustracji. Główna jego postać, profesor O’Rety, pozwala sobie na wycieczki po opowieściach Zosi i komentarze do nich. A na końcu każdego rozdziału można go zobaczyć z olbrzymim różowym markerem, którym zakreśla Przypominajki (podsumowujące dany rozdział). Ilustracje Joanny Rusinek wplecione w tekst opowiadań nie rozpraszają uwagi czytelnika, a w komiksie często wywołują uśmiech.

Jak mówi jeden z rozdziałów "czasem o niektórych sprawach samemu trzeba się przekonać", zachęcam więc do osobistego zapoznania się z tą książką.

Joanna Bednarczuk

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 12 czerwca 2013