Warszawa

Recenzja książki:

Klara Hokus. Zbyt wiele zaklęć

Klara Hokus. Zbyt wiele zaklęć

Ruth Symes
Marion Lindsay (Ilustr.)
od 7 do 9 lat
PATRONAT

Klara w Konkursie Rzucania Czarów

Większość książek czytamy z córką głośno i wspólnie; najczęściej ona tytuły rozdziałów i niewielkie fragmenty, a ja całą resztę. Tymczasem książka Klara Hokus. Zbyt wiele zaklęć ma tak intrygujący początek, że córka nie czekała już na wspólne czytanie kolejnych stron, tylko sama "pognała" dalej. Po zapoznaniu się z całością powiedziała, że lektura jest "super, tylko za krótka".

 

Przyznam, że i mnie ta historia wciągnęła. Klara chodzi do zwykłej szkoły, ale mieszka w niezwykłym miejscu i ma niezwykłe umiejętności, które musi ukrywać przed szkolnymi koleżankami. Jest ona czarowniczką, czyli czarownicą dopiero uczącą się czarować. Okazuje się, że oprócz posiadania talentu trzeba się jeszcze sporo napracować, żeby zostać prawdziwą wiedźmą. Klara ma nadmiar magicznej mocy i czasem nad nią nie panuje, więc zdarzają się różne niespodzianki. Czy rzeczywiście czaruje mimo woli?

 

Dziewczynka uwielbia magię i bardzo chętnie poznaje jej tajniki. Uczy się rozpoznawania różnych substancji, pilnie trenuje rzucanie czarów. Wkłada w to wiele wysiłku, bo uczy się dopiero od kilku miesięcy, a bardzo chce wziąć udział w trzyetapowym konkursie dla czarowniczek. Na czym polega ten konkurs i czy Klara go wygra?

 

Klara Hokus. Zbyt wiele zaklęć jest drugą pozycją serii o czarowniczce. Pierwszego tomu nie czytałyśmy, ale na początku drugiej części przedstawiono wszystkie szczegóły niezbędne do zrozumienia ciągu dalszego. Klara jest dzieckiem adoptowanym, co wyjaśnia jej silną potrzebę akceptacji. Właśnie ta potrzeba motywuje ją do podjęcia wyzwania.


Książka jest pochwałą systematyczności i wytrwałości w dążeniu do celu. A jednocześnie uczy ostrożności – nie tylko przy rzucaniu czarów, ale także w stosunku do innych ludzi. Czy zaufać kuzynce, która niedawno była bardzo niemiła? Czy nowa nauczycielka jest miła zupełnie bezinteresownie? Trudne pytania, trudne decyzje, a Klara ma tylko 10 lat. Czy sobie poradzi?

 

Autorka, Ruth Symes, pisze prosto i ciekawie, jej książki na pewno spodobają się małym czytelniczkom. W treść książki wpleciono czarno-białe ilustracje Marion Lindsay. Nie jest ich dużo, ale pomagają wczuć się w tajemniczą atmosferę całej historii: spiczaste kapelusze, dynie, żaby, koty i inne czarodziejskie atrybuty. Postaci o wielkich oczach przykuwają uwagę.

 

Córka czeka na kolejne przygody Klary!

 

Joanna Bednarczuk

 

Przeczytaj również

Polecamy

Inne recenzje

Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia

Kto obudził niedźwiedzia?

Recenzje CzasDzieci.pl
Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia
... czytaj więcej »

Warto zobaczyć