Warszawa

Recenzja książki:

Bawię się i tworzę papierowe zoo z materiałów, które mam pod ręką

Bawię się i tworzę papierowe zoo z materiałów, które mam pod ręką

od 6 do 13 lat
PATRONAT

Pomoc w wyganianiu nudy

Bawię się i tworzę papierowe zoo... to dobry poradnik i pomoc w wyganianiu nudy. Proste pomysły wykorzystujące materiały, które mamy pod ręką: butelki, papiery, guziki, wstążki, a nawet stare skarpetki. To wszystko przyda się do wykonania razem ze starszymi przedszkolakami papierowego zoo. Opisy są przystępne, zrozumiałe, przejrzyste, a zwierzaki naprawdę proste do wykonania. Do pokojów dziecięcych po wspólnej zabawie zawitają: kolorowe motyle z butelek, owady z łupin orzechów czy szyszkowe sowy. My wykorzystamy zbędne w domu rzeczy, dzieci nauczą się, że można bawić się bez drogich zabawek, a przy okazji wspólnie spędzimy czas.

 

mama Beata

 

Przeczytaj również

Polecamy

Inne recenzje

Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia

Kto obudził niedźwiedzia?

Recenzje CzasDzieci.pl
Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia
... czytaj więcej »

Warto zobaczyć