Gdybym to ja odkrył dinozaura i nazwał go apatozaur, a potem odkrył następnego i nazwał go brontozaur, a gdyby na końcu okazało się, że to nie są dwa tylko jeden i ten sam gad, to ja nazwałbym go apatobronchozaurem.
Dinozaury są ciekawe: to jak wyginęły, co jadły i jakie kupy robiły. Ale książka jest dziwna, bo przecież miała być o Karolku, a była bardziej o Mieciu i jaszczurach. Ale i tak z dinozaurów najbardziej lubię Tyranosaura rexa.
Bartek, lat 8