Żonglowanie słowami, Czas Dzieci

Strasznie trudne wierszyki to 17 rymowanych wierszy, których tematyka oscyluje wokół warzyw, zwierząt i ludzi, aczkolwiek każdy jest na swój sposób oryginalny oraz zakończony zaskakującą i zabawną puentą, co sprawia, że zarówno dzieci, jak i dorośli dobrze się bawią podczas ich lektury.

Już po pierwszym przeczytaniu Strasznie trudnych wierszyków moje pociechy domagały się ponownej lektury. Skorzystałam wówczas z dołączonej do zbiorku płyty z mistrzowską interpretacją Macieja Stuhra. I właściwie teraz częściej słuchamy audiobooka, przeglądając jednocześnie książkę i podziwiając osobliwe ilustracje Olgi Reszelskiej, które świetnie oddają treść (choć mnie jakoś nie za bardzo przypadły do gustu).

Nie tylko 6-latek i 3-latka bardzo chętnie słuchają wierszy autorstwa Izabeli Mikrut. Sama również z przyjemnością sięgam po ów tomik wierszyków i za każdym razem odkrywam w nim na nowo błyskotliwe rymy i pełne absurdu strofy. Ostatnim moim odkryciem jest wiersz zatytułowany Ordery, w którym oficer - z racji ciężaru na piersi noszonych orderów - musi "się często przywitać z brukiem".

Dzieci też już mają swoich ulubieńców wśród bohaterów Strasznie trudnych wierszyków. Są nimi m.in. krewetka, co przypadkiem aktorką się stała (Krewetka); mrówki, co surówkę z talerza skradły (Mrówki) oraz ogrodnik, co się trudzi, by ogrodniczek nie pobrudzić (Ogrodnik).

Polecany tomik to także doskonała pomoc w ćwiczeniu dykcji i rozwijaniu zasobu słownictwa. Wiersze te bowiem obfitują w rozmaite językowe perełki świetnie podkreślające bogactwo polskiej mowy oraz rozmaite możliwości żonglowania słowami. W dobie zaśmiecania polszczyzny książka tym bardziej cenna i polecana wszystkim, dużym i małym, czytelnikom!

mama Karina

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 24 marca 2020