Warszawa

Recenzja książki:

Rybka MiniMini i daleka wycieczka

Rybka MiniMini i daleka wycieczka

Katarzyna Nowak (Ilustr.)
od 3 do 5 lat
PATRONAT

W poszukiwaniu towarzyszy wyprawy

Prawdziwie letnia, urlopowa książka, z chłodną lemoniadą dla ugaszenia pragnienia na wstępie... Jak długo jednak można się relaksować? Bohaterowie książeczki – Rybka MiniMini, Konik Morski Hops i Ośmiornica Oktawia podjęli w końcu decyzję o wyprawie poza własną rafę. Kiedy potrzeby poznawcze przezwyciężyły skłonności do błogiego leniuchowania – przyjaciele byli już w drodze. Mapa, drobne wskazówki, uzgodnienia, przypomnienie zasady trzymania się blisko grupy, żarty po drodze – jak to na wycieczce. Zachwyt – jak to po dojściu do celu (w tym wypadku dopłynięciu do "krainy malowniczych ukwiałów"). Lider (Ośmiornica Oktawia) zarządzający i wprowadzający wycieczkową dyscyplinę.

Wydawać by się mogło, że nic nie jest w stanie zakłócić podróżniczej atmosfery. Jednak wystarczyło, by Rybka Minimini zapatrzyła się w ławicę rybek i momentalnie zgubiła, odłączając od grupy. Cóż, w życiu też tak bywa. Początkowo poczuła się nieco zagubiona, ale szybko odzyskała sprawność myślenia, a napotkane niebieskie rybki pomogły jej dostać się do przyjaciół.
I to chyba jest najważniejszy przekaz tej książeczki – trzeba być czujnym, trzymać się blisko towarzyszy wyprawy, ale jeśli już się zdarzy jakaś niespodziewana sytuacja – próbować szukać pomocy. Barwna, bogato zilustrowana, ładnie wydana książeczka, przekazująca w prosty, trafiający do najmłodszych sposób ważną kwestię – czym może grozić odłączanie się od grupy, nawet chwilowy brak czujności. Jeśli jednak już się zdarzy – można z tej trudnej sytuacji wybrnąć.

 

mama Anna

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć