Recenzja książki:

Filozofowie do dzieci

Aby chciało nam się dziwić - filozofujmy z dziećmi

Książka Sophie Boizard „Filozofowie do dzieci” zawiera prawie 40 myśli wielkich filozofów od Arystotelesa i Sokratesa, poprzez Kartezjusza i Pascala, do żyjącego we Francji Michele Serresa. Do każdej sentencji dołączona jest opowieść z życia Klary i Leona - uczniów klasy czwartej.

Bohaterowie przeżywają przygody w domu, w szkole, w towarzystwie rówieśników. A przygoda z filozofowaniem i odkrywaniem w sobie ciekawości i zadziwienia światem rozpoczyna się pewnego dnia, gdy dzieci Klara i Leon znajdują na ulicy książkę Miłość do mądrości. Wypadła ona Panu Akademikowi, który mieszka przy tej samej ulicy co dzieciaki i wykłada w liceum filozofię. Nasi bohaterowie wcześniej słyszeli już to słowo „filozofia”, ale nie wiedzieli, co dokładnie znaczy. Czasem tata Klary mówił, że w trudnych chwilach należy się zachować jak filozof… Potem, w pierwszym rozdziale, tłumacz książki Tymek Skowroński umiejętnie wyjaśnia wszelkie pojęcia – kim jest filozof, co to znaczy uprawiać filozofię i myśleć filozoficznie.

Myślę, że książka jest dobrym zaproszeniem młodych ludzi do dyskusji na temat otaczającego świata i panujących w nim zasad i relacji. Czytelny przekaz i zrozumiałe wyjaśnienia nauczą niejednego dorosłego czegoś nowego, a może staną się inspiracją do pofilozofowania. I tylko tytuł w oryginale podoba mi się bardziej niż polskie tłumaczenie: „Les grands philosophes parlent aux petits philosophes” – w moim wolnym tłumaczeniu: Wielcy filozofowie rozmawiają z małymi (młodymi) filozofami”.

mama MałGosia

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 24 marca 2020