Recenzja..., Czas Dzieci

Książka Joanny Krzyżanek zatytułowana „Wielkanoc w Kisielicach Małych” to urocze opowiastki poprzeplatane przepisami kulinarnymi oraz instrukcjami, jak wykonać świąteczne dekoracje.

Na ulicy Świątecznej w Kisielicach Małych młodzi czytelnicy znajdą domek babci Antoniny i dziadka Antoniego a w nim kuchnię, w której przy herbatce z żurawiny powspominają historie o wielkanocnych zajączkach, jajkach, kurczątkach i mazurkach. Razem z bohaterami będą mogli przygotować gałgankowy koszyczek na pisanki, włóczkowego kurczaka czy maślanego baranka. Dzięki książęce dowiedzą się, jak upiec kruche mazurki z mlecznym nadzieniem i cukrowymi pałeczkami, imbirową babkę albo sernik, po którego zjedzeniu wszyscy będą mogli oblizywać palce. Na końcu tomiku autorka zamieściła Wielkanocny słowniczek, a w nim takie pojęcia jak: bukszpan, kraszanka, pisanka, w bitki i inne.

„Wielkanoc w Kisielicach Małych” tak jak inne książki Joanny Krzyżanek jest pełna ciepła i uroku. Do tego ilustracje Marcina Cisła i magiczny klimat zapewniony. Autorka potrafi przenieść nas do świata pełnego dobroci i pozytywnych bohaterów, gdzie przyjacielem jest mała myszka, mieszkająca pod podłogą, na klamkach wiszą gałgankowe serduszka, a w babcinym kredensie zawsze można znaleźć krówki. Czytając tę książeczkę wraz z dziećmi przygotujemy się wspaniale na nadchodzące święta.

Agnieszka Liszyńska

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 20 kwietnia 2020