Warszawa

Recenzja książki:

Wędrowcy

Wędrowcy

Joanna Papuzińska
od 5 do 8 lat
PATRONAT

Recenzja...

Mamo, o czym jest ta książka? – zapytała znienacka moja córka.
- Nie wiem dokładnie – odpowiedziałam zgodnie z prawdą.
- Podoba mi się okładka. Przeczytamy? – Ola nie dawała za wygraną.
- Tak, właśnie miałam Ci to zaproponować. – I obie, z uśmiechem usiadłyśmy wygodnie na kanapie, zagłębiając się powoli w lekturę…


Opowieść zaczyna się w Wigilię Bożego Narodzenia. Młodzi bohaterowie czynią ostatnie przygotowania do Świąt, kiedy nagle okazuje się, że w niezwykły sposób znajdują się w zupełnie innym miejscu. Jak i gdzie dokładnie dotarli? – Tego sami nie wiedzą. Ale z dziecięcą ufnością ruszają naprzeciw przygodom, wierząc, że na końcu trafią bezpiecznie do domu.


Książeczka już od pierwszych linijek potrafi skupić uwagę młodego czytelnika. Jest jedną z nielicznych, którym udało się zainteresować moją, niespełna 5-letnią córkę do tego stopnia, że przeczytałyśmy ją jednym tchem, od początku do końca.
Czyta się ją wyjątkowo przyjemnie, treść jest podzielona na zgrabne rozdziały, a strony okraszono prostymi, ale sympatycznymi obrazkami.


Jest to jedna z tych opowieści, w którą dziecko może z łatwością „wskoczyć” i razem z bohaterami przeżywać ich rozterki i wyobrażać sobie wspólne przygody. A jednocześnie jest na tyle krótka, że nawet młodsze dzieci chętnie wysłuchają jej do końca.
 

 

mama Agnieszka

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć