Z pozoru wszystkie zwierzęta są bardzo śpiące. Okazuje się jadnak, że każde znajduje wymówkę, by wymknąć się z łóżka. Uchatka (mlask-plask, mlask-plask) twierdzi, że musi odwiedzić toaletę, pelikanowi (człap-człap, człap-człap) chce się pić, a osła (stuk-puk, stuk-puk) swędzi ucho...
Zabawna opowiastka na dobranoc dla najmłodszych wiercipięt. Susanne Straßer zadbała nie tylko o piękne, ciepłe ilustracje, ale również o atrakcyjne wyrazy dźwiękonaśladowcze i zaskakujące zakończenie historii.