Witam serdecznie, zakupiłam dla mojego syna komplet książeczek "Sylaby i rzeczowniki". Zaczęłam od pierwszej książeczki i muszę powiedzieć, że niesamowicie te ćwiczenia wpływają na rozwój słuchu fonemowego! Syn ma obecnie 3 lata i zdiagnozowane całościowe zaburzenia rozwojowe - inne nie określone (przez psychiatrę). Prowadząca syna pani psycholog twierdzi natomiast, że wycofanie z rozwoju było wtórnym następstwem zaburzeń rozwoju mowy, a nie odwrotnie. I faktycznie im lepiej rozwija się mowa tym coraz więcej cech autystycznych zanika. Na razie mowa i rozumienie mowy są na poziomie 2-latka.
Do tej pory ćwiczyliśmy tylko z pierwszą książeczką i synek już całkiem ładnie powtarza z niej sylaby i większość wyrazów. Czy teraz mamy przejść do kolejnej książeczki i ją dobrze opanować czy też powinniśmy używać wszystkich na zmianę?
Pytanie przesłała Pani Dominika
Droga Pani Dominiko,
oczywiście konieczne jest użycie wszystkich książeczek na zmianę, bo przecież w mowie pojawiają się wszystkie sylaby. Bardzo się cieszę, że Pani już widzi skuteczność swoich działań. Teraz proszę także pamiętać o zadawaniu pytań. Jest taki program E. Wianeckiej "Pytam i odpowiadam" (www.arson.pl). Wiele ważnych dla Synka ćwiczeń omówiłam w książce "Wczesna diagnoza i terapia zaburzeń autystycznych. Metoda krakowska" (www.konferencje-logopedyczne.pl).
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Komentarze